Tom Cruise słynie z tego, że praktycznie nie korzysta z pomocy kaskaderów przy trudnych scenach. Aktor potrafi zaryzykować własne zdrowie i życie, żeby osiągnąć realistyczny efekt. Dowodem jest najnowsze wideo, gdzie wykonuje "największy kaskaderski wyczyn w historii kina".
Spektakularny kaskaderski wyczyn Toma Cruise'a
Na Twitterze gwiazdora pojawiło się nagranie pokazujące, czego możemy się spodziewać po filmie "Mission: Impossible - Dead Reckoning Part One". W filmie znajdzie się najbardziej niebezpieczna scena w karierze Toma Cruise'a
W ponad dziewięciominutowym klipie widzimy kulisy kręcenia jednej ze scen. Bohater grany przez Toma Cruise'a wyskakuje pędzącym motocyklem z urwiska prosto w przepaść. Chwilę później otwiera się jego spadochron i aktor wznosi się do góry.
To nie efekty specjalne. Aktor wszystkiego dokonał sam
Nie ma tu mowy o żadnych komputerowych efektach specjalnych, aktor przeszedł żmudny proces przygotowań, aby dokonać niemożliwego. Jeden z członków jego ekipy nazwał tę scenę "największym kaskaderskim wyczynem w historii kina". Cruise wykonał 500 skoków z lecącego samolotu i 13 tys. skoków na torze motocrossowym.
W Wielkiej Brytanii postawiono replikę rampy użytej w scenie, na której odbyły się próby z zabezpieczeniem. Dzięki temu i komputerowym pomiarom ekipa była w stanie zaplanować najdogodniejsze rozmieszczenie kamer i dronów. Później przetransportowano ją w kawałkach do Norwegii i zmontowano tuż nad przepaścią, w którą wskakuje pędzący na motorze Cruise.
Premiera "Mission: Impossible - Dead Reckoning Part One" zaplanowana jest na lipiec 2023 r.

mm