Tomasz Gębala kończy grę dla reprezentacji Polski
"W życiu przychodzą momenty, w których trzeba podejmować trudne decyzje. Nie zawsze decyzje te zależą od tego co się chce. Gra dla reprezentacji Polski, gra na Mistrzostwach Świata w Polsce oraz gra dla takich kibiców to zaszczyt. To było niesamowite doświadczenie, jednak przyszedł moment, w którym mówię pas. Dziękuje wszystkim, którzy byli ze mną od pierwszego meczu w koszulce z orzełkiem, aż do tego ostatniego. Wszystkim trenerom, członkom sztabu oraz zawodnikom. Nauczyłem się od Was rzeczy, które z pewnością uczyniły mnie lepszym sportowcem, ale też człowiekiem. Nie mówię żegnam, tylko do zobaczenia. Dalej będziemy przybijać piątki na meczach, tylko tym razem po tej samej stronie bandy. Dziękuje Polsko" - napisał Tomasz Gębala w mediach społecznościowych.
Na decyzję popularnego "Rudego" miały wpływ między innymi kontuzje kolan, które nękają go od kilku lat. Mierzący 212 centymetrów lewy rozgrywający, wychowanek Kar-Do Gdynia, a potem zawodnik SMS Gdańsk, niemieckiego SC Magdeburg, Orlenu Wisły Płock, a od 2019 Industrii Kielce, jest specjalistą od gry obronnej.
W reprezentacji Polski seniorów zagrał pierwszy raz w czerwcu 2016, w przegranym 24:25 meczu kwalifikacji do mistrzostw świata z Holandią. Zdobył wtedy jedną bramkę. Kadrę prowadził wówczas obecny trener Industrii Kielce, Talant Dujszebajew. Gębala grał między innymi na mistrzostwach świata w 2017, 2021 i 2023 roku.
Kilka godzin wcześniej niż Gębala decyzję o zakończeniu gry w reprezentacji ogłosił 36-letni skrzydłowy Orlenu Wisły Płock, Przemysław Krajewski.
