W piątek około godz. 8.00 we Wrześni na terenie firmy Tonsil, która produkuje głośniki, pracownicy zatruli się kwasem siarkowym. W wyniku tego zdarzenia zmarł 50-letni mężczyzna, mieszkaniec gminy Kołaczkowo. Był pracownikiem firmy zewnętrznej. Znalazła go jedna z pracownic, która po tym zasłabła.
Wszyscy pracownicy zostali ewakuowani. Trzy osoby poszkodowane trafiły do szpitala powiatowego we Wrześni.
– Okoliczności zdarzenia będzie badała prokuratura. Nie możemy się wypowiadać co do przyczyn tego zdarzenia. Zostanie przeprowadzona ekspertyza – mówi st. sierż. Adam Wojciński, oficer prasowy wrzesińskiej policji.
Na miejscu pracuje m.in. straż pożarna. Strażacy w specjalnych kombinezonach dokonali pomiarów, czy w środku istnieje jeszcze zagrożenie.
- Badają również z jakimi substancjami mamy tutaj do czynienia. Z wiedzy, jaką posiadamy, to w jednym z pomieszczeń znajdowały się substancje, które miały zostać stąd zabrane i miała być przygotowywana mieszanka do wytwarzania membran głośnikowych. Co tu się dokładnie stało? Trudno powiedzieć - przyznaje rzecznik wrzesińskiej straży.
Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja.
ZOBACZ TEŻ:
75 niezwykłych zdjęć Poznania z szalonych lat 90. Tak wtedy ...
POLECAMY:
Wzmożone kontrole escape roomów w całym kraju. Kilkadziesiąt jest już zamkniętych