Towarzyski mecz piłkarek ręcznych. Francja - Polska 33:26

Olek Petelski
Aleksandra Rosiak bywa nie do zatrzymania
Aleksandra Rosiak bywa nie do zatrzymania Karolina Misztal
Polska przegrała w Rennes z Francją 26:33 (10:17) w towarzyskim meczu piłkarek ręcznych. Oba zespoły przygotowują się do listopadowych mistrzostw Europy, których współgospodarzami będą Czarnogóra, Macedonia Płn. i Słowenia.

Francja - Polska 33:26 (17:10).

Francja: Cleopatre Derlaux, Camille Depuiset - Alicia Toublac 5, Cloe Valentini 1, Caralie Lassource 2, Grace Zaadi Deuna 3, Audrey Dembele 2, Oceane Sercien-Ugolin 4, Laura Flippes 2, Tamara Horacek 3, Deborah Lassource 1, Beatrice Edwige 1, Pauleta Foppa 4, Estelle Nze Minko 5, Oriane Ondono, Lucie Granier.

Polska: Adrianna Płaczek, Barbara Zima, Monika Maliczkiewicz - Aleksandra Olek 1, Emilia Galińska 2, Aneta Łabuda 2, Monika Kobylińska 4, Magda Balsam 2, Mariola Wiertelak 2, Sylwia Matuszczyk 4, Aleksandra Rosiak 2, Natalia Nosek 1, Daria Michalak, Karolina Kochaniak-Sala 1, Dagmara Nocuń 2, Kinga Achruk 3.

Karne minuty: Francja - 4; Polska – 4.

Norweski trener biało-czerwonych Arne Senstad na ostatniego rywala w sparingach przed mistrzostwami Europy, które rozpoczynają się 4 listopada, wybrał utytułowany zespół Francji.

Obrotowa Aleksandra Olek, która nieoczekiwanie zagrała w wyjściowym składzie, zdobyła bramkę otwarcia spotkania. Francuzki grały nieustępliwie w obronie i po kontrach dość szybko objęły trzybramkowe prowadzenie. "Trójkolorowe", jak przystało na mistrzynie olimpijskie, grały bardzo urozmaicony handball, ale i im czasem zdarzały się proste błędy.

Jeszcze przed upływem kwadransa trener Senstad poprosił o przerwę na żądanie. Biało-czerwone po jego uwagach przyspieszyły grę, ale miało to niewielki wpływ na wynik. Polki przeważnie akcje przeprowadzały w środkowej części boiska, co było czytelne dla rywalek. Za mało było podań do skrzydeł, czego domagał się szkoleniowiec Polek.

Jedenaście różnych zawodniczek rzucało w pierwszej połowie bramki dla zespołu gospodarzy. Wśród Polek na listę strzelczyń w tym samym okresie wpisało się siedem piłkarek.

Po zmianie stron między słupkami pojawiła się trzecia bramkarka gości - Monika Maliczkiewicz. Nie zastopowało to drużyny Olivera Krumbholza, która w 39. min. wypracowała dwucyfrową przewagę (24:14). Okazałe prowadzenie do końca spotkania wpływało na doskonały nastrój 4,5-tysięcznej widowni zgromadzonej w Glaz Arena. Polkom na osłodę wysokiej porażki pozostało trafienie Emilii Galińskiej, po rzucie przez całe boisko, do pustej bramki.

W niedzielę oba zespoły zmierzą się jeszcze raz towarzysko, tym razem w Nantes o godz. 16:10.

Rywalkami Polek w grupie D ME 2022, która grać będzie w Podgoricy, będą ekipy Czarnogóry, Niemiec i Hiszpaniii. Mistrzostwa tradycyjnie miały zostać rozegrane w grudniu, ale ze względu na piłkarski mundial turniej przyspieszono.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Towarzyski mecz piłkarek ręcznych. Francja - Polska 33:26 - Sportowy24

Wróć na i.pl Portal i.pl