Jak doszło do tragicznego wypadku?
O tragicznym wypadku poinformowała w czwartek Horska Zachranna Slużba (HZS).
Turystka z Polski spadła z Pośredniej Grani na dno żlebu w Dolinie Staroleśnej. Jej partner, który nie miał wyposażenia wspinaczkowego, nie mógł zejść i sprawdzić, w jakim stanie jest kobieta.
Ratownicy z polskiego Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (GOPR) zgłosili wypadek słowackim odpowiednikom.
Turystka z Polski nie przeżyła
W rejon zdarzenia skierowano zespół HZS ze Starego Smokowca. Ratownicy stwierdzili, że kobieta nie przeżyła upadku. Wspięli się do jej partnera, który został sprowadzony przy pomocy specjalistycznego sprzętu, a następnie przetransportowany do Starego Smokowca.
Ciało zmarłej turystki z Polski przekazano funkcjonariuszom słowackiej policji.
Źródło: