Tragedia w Sójkach pod Kutnem. Nie żyje 10-letnie dziecko. Prawie godzinę trwała walka o jego życie

Michalina Dąbrowska, (fed)
Tragedia w Sójkach pod Kutnem. Nie żyje 10-letnie dziecko, u którego stwierdzono zatrzymanie krążenia. Prawie godzinę, ratownicy medyczni walczyli o jego życie.CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Tragedia w Sójkach pod Kutnem. Nie żyje 10-letnie dziecko, u którego stwierdzono zatrzymanie krążenia. Prawie godzinę, ratownicy medyczni walczyli o jego życie.CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE archiwum Polska Press
Tragedia w Sójkach pod Kutnem. Nie żyje 10-letnie dziecko, u którego stwierdzono zatrzymanie krążenia. Prawie godzinę, ratownicy medyczni walczyli o jego życie.

Tragedia pod Kutnem. Nie żyje 10-letnie dziecko

Dramat rozegrał się w czwartek, 26 listopada, przed godziną 10.

U 10-letniego dziecka nastąpiło zatrzymanie krążenia. Rodzice wezwali pogotowie.

Do chłopca został zadysponowany zespół ratownictwa medycznego oraz jeden zastęp straży pożarnej. Gdy na miejsce przybyli ratownicy medyczni, natychmiast rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową dziecka.

- Na miejsce został skierowany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, niestety po prawie godzinnej akcji reanimacyjnej nie udało się uratować dziecka. Lekarz stwierdził zgon - informuje Adam Stępka z Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego.

W tej chwili nie są znane okoliczności, w jakich doszło do tragedii.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Wróć na i.pl Portal i.pl