Tragiczna śmierć influencerki podczas wakacji marzeń na Sri Lance. Zmarła po wymiotach i problemach z oddychaniem

Kazimierz Sikorski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
24-letnia Brytyjka zmarła tuż po przybyciu na Sri Lankę, kiedy pojawiły się problemy ze zdrowiem. Czy zabiło ją odkażanie sąsiedniego pokoju?

Spis treści

Kobieta, znana jako Ebony, przybyła do hostelu Miracle Colombo City, ale jej podróż została brutalnie przerwana zaledwie dwa dni później.

Za ścianą walczono z pluskwami i to było zabójcze

Co było powodem jej Śmierci? Okazało się, że w sypialni obok Ebony zwalczano pluskwy za pomocą substancji chemicznych, po czym dziewczyna poczuła się źle. Była jedną z kilku osób zabranych do szpitala po tym, jak zaczęły wymiotować i narzekać na problemy z oddychaniem.

Młodsza siostra Ebony, India McIntosh, założyła GoFundMe i chce zebrać fundusze na sprowadzenie ciała ofiary do Wielkiej Brytanii. India napisała: „Nawet nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić, jak bardzo była wtedy przerażona, a myśl o bólu, jaki odczuwała, bardzo nas boli”.

Władze Sri Lanki wyjaśniają dramat Brytyjki

Miejscowe władze mówią, że w wyniku odkażania pokoju, który został zamknięty na 72 godziny po zwalczaniu pluskiew, zachorowało także małżeństwo z Niemiec. Nie potwierdzono jeszcze oficjalnie, czy to środki użyte przeciwko pluskwom zabiły influencerkę.

Siostra ofiary jest zrozpaczona. „Władze Sri Lanki nie mogą wydać nam Ebony, dopóki nie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok. Trwa też dochodzenie ze względu na tragiczne okoliczności związane z jej śmiercią. Jesteśmy zdesperowani i nie chcemy już dłużej czekać” - napisała.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl