Jak informuje GOPR Karkonosze, do tego tragicznego zdarzenia doszło w miniony piątek (12 sierpnia) około godz. 15. Tego dnia ratownicy wyruszali trzykrotnie, by pomagać turystom. Niestety, ten wypadek okazał się tragiczny w skutkach i mimo wysiłków ratowników, mężczyzna zmarł na szlaku.
Jako pierwsi resuscytację mężczyzny podjęli przypadkowi turyści
- Ratownik dyżurny dostał zgłoszenie o mężczyźnie, który podczas wycieczki górskiej w rejonie Przełęcz Okraj stracił przytomność oraz doszło do zatrzymania krążenia - relacjonują w mediach społecznościowych ratownicy GOPR. - W trakcie przejazdu na miejsce zdarzenia, turyści, którzy zawiadomili służby ratownicze, prowadzili resuscytację krążeniowo - oddechową. Po dotarciu na miejsce, obydwa zespoły przystąpiły do zaawansowanych zabiegów resuscytacyjnych - dodaje GOPR.
Tutaj znajduje się przełęcz Okraj, w tym rejonie doszło do tragicznego zdarzenia
Ratownicy walczyli przez kilkadziesiąt minut o życie turysty. Pomimo ich usilnych starań i długotrwałej resuscytacji, poszkodowanego nie udało się uratować i podjęto decyzję, o odstąpieniu od czynności ratunkowych. - Na ręce rodziny składamy najszczersze kondolencje - piszą ratownicy.
ZOBACZ TAKŻE:
