Ukrainiec Volodymyr K. został oskarżony przez przemyską prokuraturą o nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym. Przyznał się do winy, ale odmówił składania wyjaśnień. 49-latkowi grozi kara do 8 lat więzienia. Wobec mężczyzny zastosowano środki zapobiegawcze w postaci zakazu opuszczania Polski oraz dozór policji.
Wypadek na A4 w Kaszycach. Autokar spadł z nasypu do rowu
Do wypadku doszło 5 marca przed północą na autostradzie A4 tuż obok MOP-u Kaszyce w powiecie przemyskim. Autokarem podróżowali obywatele Ukrainy. Kierowca na pasie w kierunku Przemyśla zjechał z drogi, wjechał w bariery zabezpieczające, a następnie przełamując zabezpieczenia, zsunął się z nasypu do rowu. Pojazd przewrócił się na bok.
Autokarem podróżowało 57 osób, w tym dwóch kierowców. Na miejscu zginęło 5 osób: trzy kobiety w wieku 34, 54 i 60 lat oraz dwóch mężczyzn w wieku 28 i 52 lat. Szósta ofiara wypadku to 50-letni mężczyzna, który zmarł w Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie. Pozostali pasażerowi trafili do szpitali w Rzeszowie, Przemyślu, Jarosławiu, Przeworsku, Lubaczowie i Rudnej Małej. 18 osób, które nie odniosły żadnych obrażeń, zostało przetransportowanych do bursy szkolnej w Jarosławiu.
Kierowca za późno zauważył zjazd
Z ustaleń prokuratury wiemy, że Volodymyr K. za późno zauważył zjazd na MOP Kaszyce, a w konsekwencji nie dostosował prędkości do podjętego manewru skrętu w prawo. Z tachografu wynika, że autokar jechał 98 km/h, a kilka sekund przed wypadkiem wyraźnie zwolnił.
Autokar wykonywał kurs na trasie z Poznania do miasta Chersoń na południu Ukrainy. Zabierał kolejne osoby z przystanków na trasie. Pasażerowie nie znali się.
200 osób ruszyło na ratunek
W akcji ratunkowej uczestniczyło blisko 200 osób, w tym 112 strażaków z PSP i OSP oraz 19 Zespołów Ratownictwa Medycznego. Zaangażowano także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i śmigłowiec wojskowy Mi-8.
Drugi wypadek na A4 w Kaszycach. Jedna ofiara
W marcu 2020 r. doszło do drugiego tragicznego wypadku przy MOP-ie Kaszyce. Ukraiński autokar kursowy relacji Wrocław - Czerniowce zjechał nagle z drogi, wjechał w bariery energochłonne, a następnie przełamując zabezpieczenia wjechał do rowu i uderzył w skarpę. Autokarem podróżowało 10 osób, a kierował 23-latek z Ukrainy.
Jedna osoba (drugi kierowca) poniosła śmierć na miejscu, pięć odniosło obrażenia ciała.
W tej sprawie zapadł już wyrok. Kierowca autobusu usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata.
GDDKiA zlikwidowała skarpę przy MOP-ie Kaszyce
Po dwóch tragicznych wypadkach Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zamknęła MOP Kaszyce na autostradzie A4 między Jarosławiem a Przemyślem. Miało to związek z pracami zespołu ds. analizy bezpieczeństwa ruchu drogowego. MOP był zamknięty do czasu opracowania i wdrożenia rozwiązań podnoszących bezpieczeństwo w tym miejscu.
Pod koniec 2021 r. MOP Kaszyce został otwarty. Zlikwidowano tam skarpę, pojawiły się tablice i monitoring.
