Tragiczny wypadek w Babicy. Dwie ciężarówki zderzyły się z samochodem osobowym. Nie żyje kierowca opla

W dniu 05.10.2018 o 10:58, gosc napisał:

Kolejna niepotrzebna tragedia. Może jednak należy ostrzej zabrac się za kierowców ciężarówek, wszyscy przekraczamy prędkość i nawet komórkę trzymamy w ręku, ale zatrzymać takiego kolosa to nie osobówkę... O stanie technicznym nie wspomnę, kopcą i ledwo się drogi trzymają... Chyba najlepiej na tory, osobówki jak widać nie mają szans z takim nadmiarem mocy (i wagi).

Z całym szacunkiem, ale 80-latkowie powinni jeździć na wózkach i pod opieką, a nie wsiadać do samochodu i stwarzać zagrożenie. Wszyscy jesteśmy winni, jeżeli dajemy przyzwolenie na wsiadanie za kierownicę osobom niepełnosprawnym ze względu na wiek, choroby, narkotyki i alkohol. Znam ludzi, którzy po wylewie siadają za kierownicę, a przecież to są potencjalni mordercy.

Tłumaczą się powolną jazdą, a przecież jadąc wolno to nie znaczy bezpiecznie. Miejmy nadzieję, że niebawem wejdą obowiązkowe badania okresowe dla kierowców po 60-ce, a po 70-ce będą zabierane pozwolenia na użytkowanie dróg wszystkimi pojazdami, wybudują drogę S-19 i w Babicy będzie bezpieczniej.

Proszę przyjąć wyrazy współczucia dla rodziny i kierowców.

Kolejny wypadek śmiertelny na drodze Domaradz - Dukla /w m.Rogi/. Zginęły 2 osoby.

W dniu 05.10.2018 o 18:05, Zawalidroga napisał:

Typowe polaczkowe, cwaniaczkowe myślenie- jak ktoś jedzie zgodnie z przepisami to dla mistrza dynamicznej jazdy jest zawalidrogą. Otóż nie jest. Przepisy są po to, żeby je respektować. Jakby baran jechał z zachowaniem odpowiedniej odległości, to by wyhamował i za to powinna policja tępić za nie zachowanie bezpiecznej odległości i na nauce jazdy też to powinni wbijać do głowy. W Niemczech to poważne wykroczenie a u nas co drugi bezmózg jedzie na zderzaku, bo myśli ze będzie szybciej a żaden głąb nie wpadnie na to, że to czy będzie jechał 2 metry za poprzedzającym go samochodem czy 50 to dojedzie w takim samym czasie, gdyż i tak jedzie z prędkością auta poprzedzającego. W cywilizowanych krajach przepisy są po to żeby je przestrzegać a u nas cwaniaki wiedzą swoje i jak ktoś jedzie zgodnie z przepisami to d***, zawalidroga a wystarczy, że któryś z mistrzów kierownicy na Słowację wyjedzie, od razu powietrze uchodzi i grzeczny jak baranek. U nas jest społeczne przyzwolenie na bandyctwo drogowe, jeżdżenie po pijaku itp. taki dziki kraj bliżej nam do wschodu niż zachodu. Mandaty za poważne wykroczenia powinny być w tysiącach a nie w setkach, może wtedy ograniczono by liczbę bandytów na drogach. Reklamy, kampanie społeczne to na ten ciemny lud nie działa tylko bat może ograniczyć chamstwo i agresję drogową. Jak ktoś jeździ normalnie jak człowiek nie narażając życia innych to mu lata w jakiej wysokości są mandaty, bo ich nie płaci.

W dniu 05.10.2018 o 18:05, Zawalidroga napisał:

Typowe polaczkowe, cwaniaczkowe myślenie- jak ktoś jedzie zgodnie z przepisami to dla mistrza dynamicznej jazdy jest zawalidrogą. Otóż nie jest. Przepisy są po to, żeby je respektować. Jakby baran jechał z zachowaniem odpowiedniej odległości, to by wyhamował i za to powinna policja tępić za nie zachowanie bezpiecznej odległości i na nauce jazdy też to powinni wbijać do głowy. W Niemczech to poważne wykroczenie a u nas co drugi bezmózg jedzie na zderzaku, bo myśli ze będzie szybciej a żaden głąb nie wpadnie na to, że to czy będzie jechał 2 metry za poprzedzającym go samochodem czy 50 to dojedzie w takim samym czasie, gdyż i tak jedzie z prędkością auta poprzedzającego. W cywilizowanych krajach przepisy są po to żeby je przestrzegać a u nas cwaniaki wiedzą swoje i jak ktoś jedzie zgodnie z przepisami to d***, zawalidroga a wystarczy, że któryś z mistrzów kierownicy na Słowację wyjedzie, od razu powietrze uchodzi i grzeczny jak baranek. U nas jest społeczne przyzwolenie na bandyctwo drogowe, jeżdżenie po pijaku itp. taki dziki kraj bliżej nam do wschodu niż zachodu. Mandaty za poważne wykroczenia powinny być w tysiącach a nie w setkach, może wtedy ograniczono by liczbę bandytów na drogach. Reklamy, kampanie społeczne to na ten ciemny lud nie działa tylko bat może ograniczyć chamstwo i agresję drogową. Jak ktoś jeździ normalnie jak człowiek nie narażając życia innych to mu lata w jakiej wysokości są mandaty, bo ich nie płaci.

W dniu 05.10.2018 o 18:05, Zawalidroga napisał:

Typowe polaczkowe, cwaniaczkowe myślenie- jak ktoś jedzie zgodnie z przepisami to dla mistrza dynamicznej jazdy jest zawalidrogą. Otóż nie jest. Przepisy są po to, żeby je respektować. Jakby baran jechał z zachowaniem odpowiedniej odległości, to by wyhamował i za to powinna policja tępić za nie zachowanie bezpiecznej odległości i na nauce jazdy też to powinni wbijać do głowy. W Niemczech to poważne wykroczenie a u nas co drugi bezmózg jedzie na zderzaku, bo myśli ze będzie szybciej a żaden głąb nie wpadnie na to, że to czy będzie jechał 2 metry za poprzedzającym go samochodem czy 50 to dojedzie w takim samym czasie, gdyż i tak jedzie z prędkością auta poprzedzającego. W cywilizowanych krajach przepisy są po to żeby je przestrzegać a u nas cwaniaki wiedzą swoje i jak ktoś jedzie zgodnie z przepisami to d***, zawalidroga a wystarczy, że któryś z mistrzów kierownicy na Słowację wyjedzie, od razu powietrze uchodzi i grzeczny jak baranek. U nas jest społeczne przyzwolenie na bandyctwo drogowe, jeżdżenie po pijaku itp. taki dziki kraj bliżej nam do wschodu niż zachodu. Mandaty za poważne wykroczenia powinny być w tysiącach a nie w setkach, może wtedy ograniczono by liczbę bandytów na drogach. Reklamy, kampanie społeczne to na ten ciemny lud nie działa tylko bat może ograniczyć chamstwo i agresję drogową. Jak ktoś jeździ normalnie jak człowiek nie narażając życia innych to mu lata w jakiej wysokości są mandaty, bo ich nie płaci.

10/10 nic dodać nic ująć. Debile jeżdżą na zderzaku nie wiedząc że czas reakcji i droga hamowania zawsze będą powodować że droga hamowania będzie dluższa niz pojazdu poprzedzającego

KUMOTERSTWO ZATRUDNIENI POCIOTKI SZYDŁOWEJ  W MINISTERSTWIE INFRASTRUKTURY. FATALNE PRZEPISY ROWERZYSTA NIE MUSI ZNAĆ PRZEPISÓW RUCHU DROGOWEGO Z OGROMNĄ PRĘDKOŚCIĄ WJEŻDŻA NA PRZEJŚCIE TYLKO IDIOCI MOGĄ NA TO POZWOLIĆ

KUMOTERSTWO ZATRUDNIENI POCIOTKI SZYDŁOWEJ  W MINISTERSTWIE INFRASTRUKTURY. FATALNE PRZEPISY ROWERZYSTA NIE MUSI ZNAĆ PRZEPISÓW RUCHU DROGOWEGO Z OGROMNĄ PRĘDKOŚCIĄ WJEŻDŻA NA PRZEJŚCIE TYLKO IDIOCI MOGĄ NA TO POZWOLIĆ

Kolejny odcinek serialu "Rzeźnia.pl", ostatnio wyeksportowanego nawet na Słowację.

Cholerne TIRy... setki tragedii rocznie od lat...

TIRY NA TORY!