Transfery. Bartłomiej Drągowski na peryferiach wielkiej piłki
W tym sezonie najgłośniej o polskim bramkarzu zrobiło się po słowach Michała Probierza, który powiedział że niemal bez względu na wszystko Bartłomiej Drągowski jest trzecim bramkarzem reprezentacji Polski. Te słowa wywołały burze w polskim internecie, gdyż 26-letni gracz występuje z Spezii, która jest w strefie spadkowej Serie B, a jesienią w znakomitej formie są Marcin Bułka z Nicei i Kamil Grabara z Kopenhagi.
Polak w tym sezonie zagrał w 14 meczach i wpuścił 22 gole. W połowie listopada doznał kontuzji i stracił miejsce w składzie, a gdy wrócił do zdrowia i tak zasiadł na ławce rezerwowych. Włoski klub dał zawodnikowi zielone światło na zimowe odejście, bo chce postawić na innego bramkarza.
Transfery. Bartłomiej Drągowski może zamienić Włochy na Francję
Według informacji włoskiego portalu Il Secolo XIX Polakiem zainteresowane jest Stade Rennes występujące we francuskiej Ligue 1 oraz kilka klubów z 2. Bundesligi. Ewentualny transfer do Francji na pewno pomógłby Drągowskiemu wrócić do piłki na najwyższym poziomie oraz obronić słowa Michała Probierza o hierarchii w bramce reprezentacji.
Jeszcze niedawno 26-latek był podstawowym bramkarzem Fiorentiny, a w zeszłym roku był łączony z klubami Premier League. Teraz wylądował na peryferiach wielkiej piłki, ale wkrótce może wrócić do gry na najwyższym poziomie. W Stade Rennes w przeszłości z sukcesami występowali między innymi Kamil Grosicki, czy Ousmane Dembele.
Bartłomiej Drągowski - statystyki w pierwszej części sezonu:
- 14 meczów (na 21 możliwych)
- 22 stracone bramki
- 3 czyste konta
TRANSFERY w GOL24
Kto sprzeda najdrożej? Możliwe rekordowe transfery z PKO Ekstraklasy
