O zainteresowaniu polskimi klubami osobą Łukasza Gikiewicza słyszy się od dłuższego czasu. Doświadczony napastnik latem rozstał się z klubem występującym w lidze indyjskiej Chennaiyin FC i do teraz pozostaje bez klubu.
O jego podpis walczy pierwszoligowa Resovia Rzeszów, z którą napastnik trenuje i miał wkrótce związać się umową. - "Giki" będzie trenował z klubem. Zobaczy wszystko z bliska. Decyzja co do podpisania kontraktu w najbliższym czasie - poinformował Tomasz Włodarczyk kilka dni temu.
Media: Gikiewicz na celowniku drugoligowca
Okazuje się, że pojawił się jeszcze jeden klub, który widziałby Gikiewicza w swoich szeregach. Mowa o beniaminku eWinner 2 ligi, czyli trzeciego szczebla rozgrywek w Polsce, Kotwicy Kołobrzeg. Podopieczni Marcina Płuski otwierają tabelę i są na najlepszej drodze do awansu do Fortuny 1 Ligi.
To jednak nie koniec. Gikiewicz na brak zainteresowania swoją osobą narzekać nie może. Tomasz Włodarczyk poinformował o zainteresowaniu jeszcze jednego klubu, nie zdradził jednak jego nazwy.
"Giki" to prawdziwy piłkarski obieżyświat. Opuścił Ekstraklasę w 2013 roku i od tego czasu grał aż w 14 zagranicznych klubach. W swoim bogatym CV ma grę dla klubów z Kazachstanu, Jordanii, Tajlandii czy ostatnio Indii.
Grę w piłkę Gikiewicz łączy z pracą eksperta. Dla telewizji TVP Sport omawiał mecze na katarskim mundialu. Mogliśmy go także usłyszeć przed dwoma laty przy okazji Euro 2020.
TRANSFERY w GOL24
Ranking polskich napastników. Kto jest za plecami Roberta Le...
