Transfery. Raków Częstochowa chce sprowadzić nowego bramkarza. Media: Muhamed Sahinović zasilili zespół mistrza Polski. Co z Kovacevicem?

Można już powoli zacząć się gubić. Ofensywa transferowa Rakowa Częstochowa trwa w najlepsze mimo, że już sezon ruszył pełną parą, a przed Rakowem właściwie najważniejszy mecz w historii klubu - mowa rzecz jasna o rewanżowym starciu z FC Kopenhagą w IV rundzie eliminacji Ligi Mistrzów.

Nie oznacza to, że włodarze Rakowa nie myślą o poszerzeniu kadry. Mowa o nowym bramkarzu, który jeszcze tego lata miałby trafić pod Jasną Górę. O kim mowa? Zdnaniem Tomasza Włodarczyka, Muhamed Sahinović jest pod lupą mistrza Polski. To utalentowany bramkarz młodzieżówki Bośni i Hercegowiny. Występuje w klubie FK Sarajevo, jest tam podstawowym bramkarzem.

Co ciekawe, z tego samego klubu latem 2021 roku do Rakowa trafił Vladan Kovacević, który z marszu stał się podstawowym bramkarzem Rakowa i wywalczył z klubem aż sześć trofeów i został najlepszym bramkarzem Ekstraklasy.

Czy to oznacza odejście Vladana Kovacevica z klubu? Zdaniem Włodarczyka kibice Rakowa nie muszą się martwić, a sam klub chce się zabezpieczyć przed długim i intensywnym sezonem.

- "Medaliki" sprowadzają nastolatków po to, aby wpisać ich na listę B. Gracze z rocznika 2003 i młodszego nie zajmują miejsc w podstawowej, 25-osobowej kadrze, ale poszerzają możliwości wyboru Dawidowi Szwardze - informuje Włodarczyk.

Ofert za Kovacevica nie brakowało, jednak najpewniej bramkarz zostanie w Polsce na jeszcze jeden sezon. Perspektywa gry w fazie grupowej europejskich rozgrywek jest zbyt kusząca, a Raków może zdecydowanie więcej zarobić na bramkarzu, który dobrymi występami na arenie międzynarodowej stanie się jeszcze bardziej wartościowym piłkarzem.

Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje