Wcześniej ujawniono, że Związek Piłkarski (FA) nie zakazał osobom transpłciowym uczestnictwa w turniejach kobiecych, mimo apeli aktywistów. Każdy przypadek będzie rozpatrywany indywidualnie.
FA wprowadził nowe zasady dotyczące osób transseksualnych, zgodnie z którymi każdy przypadek będzie rozpatrywany indywidualnie, z uwzględnieniem „bezpieczeństwa przeciwników” i „uczciwości rywalizacji”. Jednakże kobietom transseksualnym nie zakazano udziału w kobiecych rozgrywkach piłkarskich w Anglii.
„Jeśli pojawi się pytanie dotyczące kwalifikowalności zawodnija, zawsze zostaną podjęte próby rozwiązania go poprzez dialog między zawodnikiem, lokalnym związkiem piłkarskim i FA. Jeśli (1) FA nie zatwierdzi wniosku zawodnika o udział w meczach kobiet po obserwacji gry lub (2) FA uzna za konieczne, ze względu na (A) bezpieczeństwo przeciwników i/lub (B) uczciwość zawodów, cofnięcie wcześniej przyznanej zawodnikowi zgody na udział w meczach kobiet, wówczas zawodnik lub FA może skierować sprawę do Trans and Non-Binary Eligibility Committee FA”
– stanowią przepisy FA.
Nowe przepisy, które weszły w życie 1 kwietnia, pozwalają kobietom transseksualnym brać udział w zawodach amatorskich, jeśli ich poziom testosteronu jest niski przez co najmniej rok. Obecnie w Anglii jest zarejestrowanych 20 kobiet transseksualnych grających w amatorską piłkę nożną. Mogą kontynuować grę, jeżeli poziom testosteronu u nich nie przekroczył 5 nmol/l w ciągu ostatnich 12 miesięcy.
Obecnie w Anglii nie gra żadna kobieta transseksualna, a FA zamierza konsultować się z FIFA, jeśli sytuacja ulegnie zmianie. Polityka FIFA koncentruje się również na poziomie testosteronu i nie obejmuje całkowitego zakazu gry w piłkę nożną u osób transseksualnych.
Decyzja zapadła po naciskach ze strony aktywistów, którzy wzywają władze piłki nożnej do pójścia w ślady innych dyscyplin sportowych i zakazania osobom transpłciowym uczestnictwa w rozgrywkach. W listopadzie grupa protestujących maszerowała przed stadionem Wembley, łamiąc zasady po tym, jak 17-letnia dziewczyna została zawieszona na dwa mecze za wielokrotne pytanie przeciwnika transseksualnego:
– Czy jesteś mężczyzną?
.
Dyrektor naczelny FA, Mark Bullingham, bronił obecnej polityki w zeszłym miesiącu, ale nie wykluczył możliwości jej dalszego „udoskonalenia”.
42-letni Joe Barton, były pomocnik między innymi Manchesteru City, Newcastle United i Olympique Marsylia, niewany trener Bristol Rovers, znany ze swoich bezpośrednich, ale i kontrowersyjnych wypowiedzi, skomentował oburzony decyzją FA na portalu X (dawniej Twitterze):
„Gdy potrzebni są przywódcy, gdzie są głośne głosy kobiet, które ochronią młode dziewczyny przed tym szaleństwem? Czekamy na opinie wszystkich, którzy mają platformę, by zabierać głos w męskim sporcie i są gotowi stanąć w obronie tego, co słuszne!”
– napisał zbulwersowany Barton.
