Trwa obława na trzech północnokoreańskich żołnierzy, którzy zamordowali pięciu rosyjskich wojskowych

Kazimierz Sikorski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Trzej uzbrojeni i niebezpieczni Koreańczycy z Północy uciekają już ponad tydzień, oskarżeni o zabicie pięciu rosyjskich żołnierzy.

Spis treści

Wojskowi Kim Dzong Una są oskarżeni o zastrzelenie swoich rosyjskich towarzyszy, którzy byli żołnierzami piechoty morskiej.

Są uzbrojeni i bardzo niebezpieczni

Plakat przedstawia zdjęcia poszukiwanych wojskowych, których opisano jako „uzbrojonych i bardzo niebezpiecznych”, choć nie podano ich nazwisk. Zaginęli ponad tydzień temu i mogą znajdować się w obwodach kurskim lub briańskim w Rosji.

Według The Spy Dossier Channel, który jest powiązany z rosyjskim wywiadem, do masakry doszło w rejonie wsi Bolszoje Soldatskoje w obwodzie kurskim. Zabici Rosjanie to żołnierze 810. Oddzielnej Brygady Morskiej, jednostki wojskowej 13140, z Sewastopola na okupowanym Krymie.

Na plakacie resortu spraw wewnętrznych Kurska, widniał napis: „Personel wojskowy KRLD [Korei Północnej] dopuścił się morderstwa pięciu żołnierzy 810. Brygady Korpusu Piechoty Morskiej i uciekł.
Dodano, że przestępcy są uzbrojeni i niebezpieczni. W przypadku wykrycia należy podjąć środki bezpieczeństwa i zgłosić się do Dyrekcji Obwodu Kurskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

Nieznany jest motyw mordu żołnierzy Kima

Motyw mordu nie jest znany. Nieoficjalnie mówi się, że „strzelanina” została tuszowana przez władze rosyjskie, które nie przyznają się do obecności sił północnokoreańskich.

Kanał Crimean Wind Telegram: „Poszukiwania trwają od ponad tygodnia, ale nadal ich nie odnaleziono”.

Ministerstwo obrony Rosji nie komentuje rzekomej masakry.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl