Zobacz wideo: Pandemia przybiera na sile. Coraz więcej zgonów chorych na Covid-19
W tej sprawie, jak informuje asp. szt. Marcin Krasucki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radziejowie, trwa postępowanie dyscyplinarne, a trzej funkcjonariusze zostali zawieszeni w czynnościach służbowych.
To Cię może też zainteresować
Chodzi o zdarzenie drogowe, do którego doszło 28 listopada kilka minut po godzinie 16 w miejscowości Morzyce w gminie Bytoń w powiecie radziejowskim. W stłuczce uczestniczyły dwa auta - audi i volkswagen. Nikt nie odniósł obrażeń. Podejrzany o spowodowanie kolizji był nietrzeźwy. 30-letni sprawca kolizji - jak ustaliliśmy - jest bratem funkcjonariusza z Radziejowa.
- Funkcjonariusz ten był obecny na miejscu kolizji, w czasie wolnym od służby i nie wykonywał żadnych czynności służbowych - mówi Marcin Krasucki.
Śledczy pochylą się zatem nad zebranym materiałem dowodowym. A to, między innymi wyniki badań alkomatem. Co warto zaznaczyć, sprawę dotyczącą okoliczności zdarzenia miał - jak to wynika z ustaleń redakcji - zgłosić policji drugi z uczestników kolizji. Miał się niepokoić, że rzekomo policjanci obecni na miejscu zdarzenia nie podejmą "właściwych" czynności wobec pijanego kierującego. Czy faktycznie nie podjęli? I czy zgłaszającym był istotnie drugi z uczestników stłuczki? Pytaliśmy o to rzecznika radziejowskiej policji. W odpowiedzi dowiedzieliśmy się, że materiały dotyczące tej sprawy przesłano do Prokuratury Rejonowej w Radziejowie, celem oceny.
Dwa badania alkomatem
- Kwestia dotycząca prawidłowości wykonywania obowiązków służbowych przez policjantów na miejscu zdarzenia, jest przedmiotem wszczętego postępowania dyscyplinarnego. Pierwsze badanie urządzeniem ze świadectwem wzorcowania Typu Alkosensor IV, pozwalającym na dokładne stwierdzenie poziomu alkoholu w wydychanym powietrzu, wykonali funkcjonariusze ogniwa ruchu drogowego, którzy jako pierwsi przybyli na miejsce zdarzenia - podkreśla rzecznik radziejowskiej policji.
Kolejne badanie na urządzeniu Alkometr A 2.0 przeprowadzono już w radziejowskiej komendzie. W obydwu przypadkach wynik badania wskazywał, że sprawca kolizji był nietrzeźwy. Dodatkowo pobrano krew do badań na zawartość alkoholu i środków odurzających.
Sprawa jest w toku.
