9 czerwca 2017 roku policjanci z komendy wojewódzkiej z Łodzi, z Wydziału do spraw Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców dotarli na teren Pabianic, gdzie w drukarni, jak wskazywały zebrane wcześniej informacje, miało dochodzić do podrabiania opakowań do papierosów.
Z zebranych informacji wynikało, ze tego dnia do drukarni podjechał citroen jumper, do którego ładowano tekturowe pudełka. Pojazd został zatrzymany do kontroli na ulicy Maratońskiej w Łodzi. Kierował nim 45-latek związany ze środowiskiem pseudokibiców.
W części bagażowej auta policjanci ujawnili 1500 pudełek do papierosów konkretnej marki oraz 15 000 wkładów do paczek. Podejrzany trafił do policyjnego aresztu.
**Zobacz też:
Producenci tytoniu zatrzymani**
Tego samego dnia w pabianickiej drukarni funkcjonariusze zabezpieczyli znaczne ilości podrobionych opakowań do papierosów oraz inne matryce do drukowania opakowań m.in. do perfum. Na miejscu zatrzymano dwóch kolejnych mężczyzn w wieku 37 i 58 lat. Niemalże w tym samym czasie policjanci dotarli do łódzkiego magazynu. Podczas przeszukania zabezpieczyli ponad 100 tysięcy opakowań z podrobionymi znakami towarowymi papierosów oraz różnych markowych perfum.
Łącznie podczas tej realizacji policjanci zabezpieczyli około miliona opakowań z podrobionymi znakami towarowymi. Straty szacowane przez pokrzywdzonych producentów szacuje się wstępnie na co najmniej kilka milionów złotych. Trzech zatrzymanych usłyszało już zarzuty grozi im do 5 lat pozbawienia wolności. Jeden z zatrzymanych to były prezydent Pabianic. Sprawa jest w toku.