Mark Loughran po raz pierwszy przyjechał do Polski 20 lat temu, ale, jak przyznał, największe wrażenie zrobiła na nim Warszawa wkrótce po wybuchu wojny, niecały rok temu.
- W pierwszych dniach poszedłem na Dworzec Centralny w Warszawie. Po prostu płakałem, gdy zobaczyłem, co tam się działo. To, czego dokonał rząd polski i czego dokonało polskie społeczeństwo, było ogromnym wyzwaniem i wielką sprawą – powiedział dr Loughran. - Widziałem Polaków stojących w tym koszmarnych dniach ramię w ramię z Ukraińcami, dostarczając im wszystkiego, czego potrzebowali – wspominał brytyjski menadżer.
W głównej roli: Polska, Wielka Brytania i USA
Zapytany, jak widzi dalszą pomoc Ukrainie w czasie wojny i jaką rolę zamierzają w niej odegrać kraje zachodnie, odpowiedział: "Myślę, że Polska wraz z Wielką Brytanią i USA odegrały i dalej będą odgrywać największą rolę, niosąc pomoc Ukrainie".
Dr Mark Loughran przyjechał na Światowe Forum Ekonomiczne na zaproszenie Polskiego Domu w Davos, którego przewodnie hasło w tym roku brzmi „Poland. Bridge to freedom” - Polska. Most do wolności. Na jednym z paneli dyskusyjnych prezes z koncernu Honeywell zaznaczył trzy obszary, na które, jego zdaniem, Polska już zwraca lub powinna zwrócić szczególnie uwagę, chcąc wykorzystać swojej szanse.
Szanse dla Polski: Obronność, cyfryzacja i czysta energia
- Kiedy myśli się o szansach dla społeczeństwa, trzeba się zastanowić, czego to społeczeństwo potrzebuje. Teraz dla Polski szczególnie ważne są inwestycje w obronę. Niestety wynika to z wiadomych, smutnych powodów, ale państwo odbudowuje przemysł obronny w całym kraju, co napędza również tworzenie dobrze płatnych miejsc pracy – podkreślił dr Loughran.
- Drugi obszar to cyfryzacja. Polska ma wspaniałą przeszłość związaną z przemysłem IT i digitalizacją – powiedział Mark Loughran, który wcześniej był dyrektorem generalnym Microsoft na Polskę i Wielką Brytanię.
- Microsoft czy Google realizowały wielkie projekty dla europejskich, azjatyckich czy amerykańskich firm, ale robili je polscy inżynierowie i to wspaniale, bo pieniądze w nich zainwestowane wracają do Polski i tu zostają – powiedział w rozmowie z i.pl.
- Trzecią sferą jest zrównoważony rozwój i czysta energia. Zainteresowałem się tym, dlatego, że w Europie jest wiele pomysłów na realizację zrównoważonego rozwoju, a do wydania jest 600 mld euro w ciągu najbliższych kilku lat. Dlatego powstaje pytanie, jak Polska zamierza zainwestować w kompetencje, podobnie jak w przypadku cyfryzacji, by pieniądze z tych 600 miliardów popłynęły do kraju – zastanawiał się dr Loughran.

mm