Trzyletni chłopiec wpadł do stawu w miejscowości Antoniów. Wezwano strażaków i śmigłowiec ratowniczy

Elżbieta Zemsta
W miejscowości Antoniów trzyletni chłopiec wpadł do stawu. Z pomocą ruszyli strażacy.
W miejscowości Antoniów trzyletni chłopiec wpadł do stawu. Z pomocą ruszyli strażacy. Ratownictwo Powiatu Ostrowieckiego
Groźnie brzmiało zgłoszenie, które w piątkowe popołudnie, 15 marca trafiło do służb ratunkowych. Chodziło o trzyletniego chłopca, który w miejscowości Antoniów w gminie Bałtów wpadł od przydomowego stawu.

Dziecko wpadło do stawu w miejscowości Antoniów. Wezwano służby ratunkowe

Historia rozegrała się w piątkowe wczesne popołudnie w miejscowości Antoniów w gminie Bałtów. Strażacy zostali zaalarmowani o tym, że trzyletni chłopiec wpadł do przydomowego stawu. Na miejscu błyskawicznie pojawiły się zastępy strażackie, wezwano także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

- Chłopiec został wydobyty ze stawu, był przytomny i nie miał widocznych obrażeń na ciele. Trafił pod opiekę załogi karetki pogotowia - przekazywali ostrowieccy ratownicy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl