Tygrysy upchnięte w ciężarówce na granicy. Film o ich koszmarze pokazany w Brukseli. Czy zmieni się unijne prawo?

RED
Dyrektor zoo w Poznaniu przyjechała do Brukseli. Pokazała film, na którym widać okrucieństwo wobec zwierząt. To ona wyratowała dziewięć tygrysów z morderczego transportu zatrzymanego na polsko-białoruskiej granicy w okolicach Terespola w powiecie bialskim. Ewa Zgrabczyńska walczy o nowe unijne przepisy o ochronie zwierząt traktowanych przez handlarzy i przemytników nie jak żywe istoty, ale jak towar.

Przypomnijmy, ciężarówka z dziesięcioma tygrysami wyjechała z Włoch 22 października. Kierowała się do Dagestanu w Rosji. Granicy polsko – białoruskiej nie przekroczyła, ponieważ kierowcy nie mieli wiz i dokumentów weterynaryjnych zwierząt. Tygrysy były stłoczone w ciasnych klatkach, nie miały dostępu do wody i odpowiedniego pokarmu. Zestresowane i wycieńczone trafiły pod opiekę zoo w Poznaniu i Człuchowie, gdzie odzyskują siły. Zostały objęte kwarantanną i przechodzą rehabilitację.

ZOBACZ TEŻ: Poznańskie zoo pokazuje przyczepy, którymi podróżowały tygrysy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
anka
18 listopada, 10:43, Gość:

O, teraz ochrona tygrysów. Za to bezbronne dzieci można wyskrobywać do woli.

Jedno i drugie to barbarzyństwo, więc warto zabiegać o zmiany.

G
Gość

O, teraz ochrona tygrysów. Za to bezbronne dzieci można wyskrobywać do woli.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl