Tygrysy uratowane przez poznańskie zoo żyją, ale trzy są w ciężkim stanie, jedna z samic nawet w krytycznym

Igor Chudziński
Uratowane tygrysy mają mnóstwo ran, pozrywane pazury, są na skraju wycieńczenia.
Uratowane tygrysy mają mnóstwo ran, pozrywane pazury, są na skraju wycieńczenia. Zoo Poznań
- Wszystkie tygrysy żyją, ale o trójkę bardzo się martwimy. Ich stan jest bardzo zły, jednej wręcz krytyczny, ale na ten moment nie możemy nic więcej zrobić poza karmieniem ich i pojeniem - mówi Małgorzata Chodyła, rzecznik prasowy poznańskiego zoo w porannej rozmowie z "Głosem Wielkopolskim". W jakim stanie tygrysy są po nocy spędzonej w poznański zoo?

W nocy ze środy na czwartek do poznańskiego zoo przywieziono z polsko-białoruskiej granicy dziewięć tygrysów, które od kilku dni były tam uwięzione w ciasnych skrzyniach. Wcześniej jedno ze zwierząt padło.

Te, które zdołano uratować i przewieźć do zoo w Poznaniu, żyją, ale ich stan nie jest najlepszy.

- Wszystkie tygrysy żyją, ale o trójkę bardzo się martwimy ich stan jest bardzo zły, jednej wręcz krytyczny, ale na ten moment nie możemy nic więcej zrobić poza karmieniem ich i pojeniem - mówi Małgorzata Chodyła, rzecznik prasowy poznańskiego ogrodu zoologicznego. - Przede wszystkim one bardzo dużo piją, są odwodnione. Było to widać, gdy próbowaliśmy pobrać krew, miały pozapadane żyły, nie mogliśmy się wbić, a czasu było mało. Gdzie mogliśmy pobraliśmy krew, próby sierści, dokonaliśmy oględzin - dodaje.

Czytaj też: Tygrysy już bezpieczne w poznańskim i człuchowskim zoo. Jak przebiegał ich transport? O szczegółach akcji

Zwierzęta mają mnóstwo ran, pozrywane pazury, są na skraju wycieńczenia.

- Dostają jedzenie, ale nawet nie mają siły się na nie rzucić. Są bardzo apatyczne, potwornie przerażone i niektóre są już zrezygnowane, więc nie wiemy, czy nawet, jak je uratujemy fizycznie, to czy udźwigną to psychicznie, czy wyjdą z depresji. Co do wszystkich tygrysów los jest niepewny, ale co do trzech martwimy się szczególnie - przyznaje Chodyła.

Sprawdź też:

Tygrysy przebywają w ciepłych pomieszczeniach, dostały antybiotyki o przedłużonym działaniu. 7 listopada do Poznania mają przyjechać lekarze z Berlina.

- Oni mają olbrzymie doświadczenie i mogą podjąć się anestezji u tak wyniszczonych zwierząt, by je zdiagnozować i prześwietlić, zrobić dokładniejsze badania - wyjaśnia rzeczniczka zoo.

Zdaniem Małgorzaty Chodyły sposób, w jaki przewożono tygrysy z Włoch do Rosji świadczy o tym, że przewoźnik liczył się z tym, że część z nich nie przeżyje podróży.

- Świadczy o tym sposób ich zapakowania - te z tyłu nie miały szans na pojenie i karmienie podczas podróży, a one jechały z Włoch do Rosji przez pół Europy. Na podstawie tego można wnioskować, że one jechały tam po prostu "na części": skórę, pazury, sierść - mówi. - Mafia zarabia krocie na handlu dzikimi egzotycznymi zwierzętami, wynajmują agencje PR-owe i internetowych trolli, którzy piszą nienawistne komentarze przeciwko działaczom takim jak my. Ten proceder kwitnie. Pracownicy przygraniczni mówią, że to jest nagminne, a ten transport wyszedł na jaw przez przypadek, bo jeden z lekarzy granicznych stracił cierpliwość, gdy ciężarówka stała pięć dni na granicy, nie chciał tego dłużej ukrywać - dodaje.

Zobacz zdjęcia uratowanych tygrysów:

Uratowane tygrysy mają mnóstwo ran, pozrywane pazury, są na skraju wycieńczenia.

Tygrysy uratowane przez poznańskie zoo żyją, ale trzy są w c...

Zobacz wideo:

Sprawdź też:

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tygrysy uratowane przez poznańskie zoo żyją, ale trzy są w ciężkim stanie, jedna z samic nawet w krytycznym - Głos Wielkopolski

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pap

Dajmy im żyć, one czuja tak samo jak my. Może to nie którym wyda się nieznane ... ale zwierzęta odczuwają tak samo jak ludzie, którzy tez sa zwierzętami. Zycze im jak najlepiej. W ich oczach widać całe to cierpienie i upodlenie.

G
Gość

"Mafia zarabia krocie na handlu dzikimi egzotycznymi zwierzętami, wynajmują agencje PR-owe i internetowych trolli, którzy piszą nienawistne komentarze przeciwko działaczom takim jak my. Ten proceder kwitnie."

Ten cytat poraża - zwłaszcza jak się czyta komentarze na forach, które tylko to potwierdzają.

k
koko

Przecież qrwizja tvp odtrąbiła sukces więc jak to jest .

L
Lew

Czuły, że były kierowane na rzeź... Zwierzęta nie są głupie.

Wróć na i.pl Portal i.pl