Puchacz z ważną asystą. Karbownik też zagrał
Kaiserslautern w ćwierćfinale Pucharu Niemiec trafiło na Herthę Berlin, czyli ligowego rywala. To oznacza, że zmierzyło się ze sobą dwóch Polaków. Tymoteusz Puchacz w barwach "Czerwonych Diabłów" oraz Michał Karbownik w stołecznej ekipie.
Kibice na pierwszą bramkę nie musieli czekać długo. Tymoteusz Puchacz postanowił uderzyć sprzed pola karnego. Niestety strzał Polaka zboczył z kursu i nawet nie leciał w światło bramki. Na szczęście piłka trafiła w pole karne prosto pod nogi Elvediego, który przyjął ją i uderzył nie do obrony. Asysta była przypadkowa, ale liczy się efekt końcowy. Po minie Polaka widać, że na pewno nie próbował podawać.
Hertha Berlin - Kaiserslautern 1:3 (mecz trwa)
- Bramki: Elvedi (5'), Tachie (38'), Kaloc (69'), Reese (90'+1)
- Asysty: Puchacz, Ritter
- Żółte kartki: Tachie, Tabaković, Barkok
Tymoteusz Puchacz wraca do dobrej formy. W ostatniej kolejce 2. Bundesligi Polak także zanotował asystę, ale przede wszystkim zagrał bardzo solidny mecz z Schalke. Kaiserslautern zajmuje obecnie 14. miejsce w lidze z dorobkiem 21 punktów. Po wygranej z Herthą zameldowało się w półfinale Pucharu Niemiec.
- Bardzo przyjemny występ Tymka Puchacza w wysoko wygranym meczu z Schalke. Była asysta, było kilka rajdów, duży luz w grze i pewność siebie. Wraca do formy sprzed kontuzji - napisał Marcin Borzęcki na portalu X.
LIGA NIEMIECKA w GOL24
Aktualizacja wartości rynkowych zawodników Ekstraklasy. Grac...
