Chodzi o tzw. „Plan dla Ukrainy”, w którym określono zamierzenia rządu Ukrainy dotyczące ożywienia gospodarczego, odbudowy i modernizacji kraju oraz reform, jakie planuje ona przeprowadzić w ramach procesu akcesji do UE w ciągu najbliższych czterech lat.
Unijni ministrowie finansów we wtorek w Brukseli ocenili pozytywnie ten plan, co oznacza zielone światło dla regularnych płatności z uchwalonego przez unijną "27-kę" i liczącego 50 mld euro pakietu wsparcia makrofinansowego dla Kijowa. Uznano, że planowane reformy i inwestycje pobudzą wzrost gospodarczy, zapewnią utrzymanie stabilności makroekonomicznej, poprawę sytuacji fiskalnej oraz będą wspierać integrację Ukrainy z UE.
"To ważny kroku w kierunku zapewnienia bardzo potrzebnego, regularnego i przewidywalnego wsparcia finansowego na rzecz odbudowy i modernizacji Ukrainy w ciągu najbliższych czterech lat" - powiedział Vincent van Peteghem, belgijski minister finansów, który przewodniczył spotkaniu ministrów.
Ile pieniędzy dla Ukrainy?
Przekazanie wsparcia finansowego będzie uzależnione od poszanowania przez władze Ukrainy mechanizmów demokratycznych, w tym wielopartyjnego systemu parlamentarnego, a także praw człowieka. Pomoc jest również uzależniona od wzmocnienia praworządności, utrzymania niezależności sądownictwa, wzmocnienia reformy administracji publicznej oraz zwalczania korupcji – w szczególności korupcji na wysokim szczeblu – i prania pieniędzy.
Regularne wypłaty będą przekazywane Ukrainie po spełnieniu kolejnych etapów reform. Dotychczas z kwoty 50 mld euro wypłacono Ukrainie 6 mld euro w ramach finansowania pomostowego.
UE szacuje, że w przypadku pełnego wdrożenia wszystkich proponowanych reform i inwestycji PKB Ukrainy może wzrosnąć o 6,2 proc. do 2027 r. i o 14,2 proc. do 2040 r., a także może to doprowadzić do redukcji zadłużenia o około 10 punktów procentowych PKB do 2033 r.
Źródło:
