- Do zdarzenia doszło wczoraj przed godz. 21.00. Obraz miejskiego monitoringu zarejestrował mężczyznę w szopce usytuowanej na Rynku Wielkim w Zamościu - mówi podinsp. Joanna Kopeć z miejscowej policji. - Nieproszonym gościem okazał się 30-letni mieszkaniec Piotrkowa Trybunalskiego, który zabrał ze żłóbka figurkę Dzieciątka Jezus.
Został zatrzymany na ul. Staszica przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej. Pod kurtką miał figurkę. Sprawca pod zarzutem kradzieży trafił do policyjnego aresztu. 30-latek miał w organizmie miał niewiele ponad pół promila alkoholu. Jak tłumaczył policjantom, zabrał figurkę z szopki, bo chciał pokazać ją swoim znajomym.
Dziś 30-latek zostanie przesłuchany. Za kradzież zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
To nie pierwsza taka kradzież w Zamościu. Podobna miała miejsce w 2012 r. Czytaj także: Zamość: Ukradli z szopki miejskiej figurkę Jezusa. Dla żartu...