Sabotaż w głębi Rosji
Jak podaje „The Sun”, powołując się na rosyjskie źródła, za wykolejeniem pociągu stoją pro-ukraińscy partyzanci, być może Rosjanie sympatyzujący z Kijowem. Władze szybko określiły zdarzenie jako „sabotaż”. Z kolei rosyjscy blogerzy oskarżyli pro-ukraińskich partyzantów o zorganizowanie zasadzki, w wyniku której uszkodzeniu uległa linia kolejowa.
Do zdarzenia doszło o godz. 7:12 w pobliżu miasta Rybnoje. W wyniku eksplozji ranny został pomocnik maszynisty.
W sprawie wykolejenia i wybuchu wszczął śledztwo Rosyjski Komitet Śledczy. Według władz ową tajemniczą białą substancją miały być „nawozy mineralne”.
Ukraińskie ataki an rosyjskie fabryki
Do wykolejenia doszło wkrótce po atakach ukraińskich dronów kamikadze na rosyjską fabrykę prochu i fabrykę produkującą m.in. rakiety Iskander. Z kolei w piątek ukazał się materiał filmowy, w którym pokazano atak ukraińskich dronów na rosyjskie koszary i bazę szybkich łodzi desantowych na okupowanym Krymie.
W atakach wykorzystano drony domowej roboty „Sea Baby”, które mają zasięg 800 km i mogą przenosić do 300 kg materiałów wybuchowych.
Źródło: The Sun
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
