Ukraińcy mieli witać siły Putina i wspierać je, gdy wybuchła wojna. Wyciekły maile rosyjskiej bezpieki

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
Nie udała się błyskawiczna wojna na Ukrainie, jak zapewniali Putina jego agenci.
Nie udała się błyskawiczna wojna na Ukrainie, jak zapewniali Putina jego agenci. Ukrinform/East News
W każdym ukraińskim mieście miało być 2000 prorosyjskich ludzi czekających na obalenie Zełenskiego. A dwa razy tyle cywilów szykowało się do wyjścia z flagami przeciw ukraińskiej władzy. Takie informacje dostał Putin przed wybuchem wojny na Ukrainie.

Rosyjski despota wierzył, że zdobędzie Kijów w ciągu trzech dni, a tysiące Ukraińców powstaną, by wesprzeć jego wojska, wynika z dokumentów Federalnej Służby Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej (FSB).

Potwierdza się to, o czym mówiono od dawna: szpiedzy donosili Putinowi, że jego wojska szybko obalą Wołodymyra Zełenskiego i jego administrację, a naród Ukrainy powita rosyjskich żołnierzy z otwartymi ramionami. Nic dziwnego, że rosyjski wódz wierzył w szybkie zwycięstwo.

Obrona zamiast powitania

Rzeczywistość okazała się całkiem inna. Ukraińcy stanęli do walki i od roku zaciekle bronią swojego kraju. Siły Ukrainy wyparły rosyjskie wojska z okolic Kijowa już w pierwszym miesiącu wojny i od tego czasu posuwają się naprzód na północy i południu.

Z maili FSB wynika, że bliscy Putinowi współpracownicy informowali go, że w każdym ukraińskim mieście będzie 2000 prorosyjskich ludzi czekających na obalenie ich przywódcy. I że co najmniej 5000 cywilów było przygotowanych do wyjścia z flagami przeciwko Zełenskiemu na zawołanie Rosji.

Źródło, znane jako Wind of Change, przekazało te wiadomości rosyjskiemu obrońcy praw człowieka Władimirowi Osieczkinowi.

Nie wsparli wojsk Putina

Z raportu wynika, że FSB informowała Putina, że ​​po usunięciu Zełenskiego z prezydenckiego urzędu Ukraińcy rozpoczną walki, aby zdobyć przychylność Putina w nowej rzeczywistości ich kraju.

W raporcie zapytano też, co by się stało, gdyby plan „nie zadziałał”? To pytanie pozostało jednak bez odpowiedzi.

od 16 lat

lena

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl