"Mianowany przez Moskwę burmistrz Enerhodaru został ranny w eksplozji. Obrażenia odnieśli też jego współpracownicy. Są w szpitalu z różnymi obrażeniami. Nie ucierpiał żaden z mieszkańców naszego miasta" - przekazał za pośrednictwem Telegramu Dmytro Orłow, demokratycznie wybrany burmistrz Enerhodaru.
Informacje potwierdziła również ukraińska wojskowa administracja obwodu zaporoskiego. "Samozwańczy szef Administracji Ludowej Enerhodaru Andriej Szewczyk został ranny w wyniku eksplozji przy wejściu do budynku mieszkalnego, w którym mieszka jego matka" - napisała na Telegramie.
Agencja Ria Nowosti poinformowała, że polityk przebywa na oddziale intensywnej terapii. Agencja powołała się na źródło w służbach ratunkowych. Eksplozja miała zostać wywołana przez "zaimprowizowane urządzenie wybuchowe".
