Przesłuchany przez FBI będzie również partner biznesowy Manafort, Rick Gates. Śledztwo w sprawie możliwych kontaktów Rosjan z ludźmi obecnego prezydenta prowadzi zespół na czela którego stoi specjalny prokurator Robert Mueller. Amerykańskie media mówią, iż jest to przełom w śledztwie.
Zarzuty wobec Manaforta i Gatesa dotyczą w sumie 12 przestępstw, w tym tego najpoważniejszego „spisek przeciwko Stanom Zjednoczonym". Mowa jest też o praniu pieniędzy, pracy na rzecz obcego państwa i zatajenie informacji na ten temat, składanie nieprawdziwych oświadczeń i zatajanie informacji o posiadaniu zagranicznych kont bankowych.
CZYTAJ TAKŻE: USA: Ujawniono ściśle tajne dokumenty dot. zabójstwa prezydenta Johna F. Kennedy'ego [WIDEO]
Sam Donald Trump nie odniósł się jeszcze do tej afery, wcześniej jednak lekceważąco wypowiadał się o sprawie rosyjskiego wątku w tym śledztwie. Mówił o „polowaniu na czarownice” i odwracaniu uwagi od skandali, w jakie miała być zaangażowana jest rywalka do fotela prezydenckiego Hillary Clinton.
Choć przeciwnicy Trumpa podnosili i oskarżali o podejrzane związki i kontakty ludzi obecnego prezydenta z dyplomatami i biznesmenami rosyjskimi, to prezydent nie traktował tego poważnie.