USA: Psa poddano kontroli rentgenowskiej na lotnisku w Wisconsin. Dlaczego tak się stało?

Kazimierz Sikorski
pixabay
Sporo strachu najadł się pies, który przeszedł kontrolę bezpieczeństwa na lotnisku w USA. Okazało się, że jego właściciel włożył czworonoga do plecaka i nadał do kontroli. Dlaczego to zrobił?

Pracownicy amerykańskiej Administracji Bezpieczeństwa Transportu (TSA) znaleźli psa w bagażu podręcznym, który przypadkowo został prześwietlony na lotnisku w Wisconsin.

Pies przeszedł stresującą kontrolę

W tweecie TSA Great Lakes udostępniło zdjęcie plecaka w koszu na lotnisku oraz jego zdjęcie rentgenowskie. Na tym ostatnim był zarys psa w bagażu podróżnego na lotnisku w Madison.

Rzeczniczka TSA, Jessica Mayle, potwierdziła, że mały pies, który był mieszanką jamnika i chihuahua, czuje się dobrze, był tylko płochliwy po przejściu przez tunel, w którym prześwietla się bagaż.

Mayle dodała, że podróżny wyjaśnił, że był nieświadomy zasad kontroli wymaganych dla zwierząt i nie powiedział wcześniej funkcjonariuszom TSA o tym, że zapakował swojego pupila do torby.

Po tym, jak pies został wykryty przez operatora aparatu rentgenowskiego, funkcjonariusz wyjaśnił pasażerowi, jak należy postępować z czworonogiem w czasie kontroli.

Mayle dodała, że agencja zdecydowała podzielić się tą historią w nadziei, że przypomni ludziom o zasadach dotyczących podróżowania samolotami ze zwierzętami.

Zwierzaki bez kontroli rentgenowskiej

- Zwierząt nigdy nie należy poddawać kontroli rentgenowskiej. Podczas kontroli bezpieczeństwa psy i koty mogą być sprawdzane w oddzielnym pomieszczeniu lub przejść z podróżnym przez wykrywacz metalu na smyczy - mówi rzeczniczka TSA Lisa Farbstein.

Pusty transporter dla zwierząt będzie musiał przejść kontrolę, aby upewnić się, że nie ma w nim przedmiotów zabronionych.

od 16 lat

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl