Pasek artykułowy - wybory

Usterka w samolocie LOT-u. Awaryjne lądowanie na Okęciu

Anna Piotrowska
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Fot. Wojciech Gadomski / Polska Press
Samolot LOT-u lecący z Warszawy do Gdańska po godzinie lotu wrócił na lotnisko Chopina. Po wykryciu awarii technicznej maszyny kapitan podjął decyzję o awaryjnym lądowaniu.

Chodzi o lot nr LO3835 na trasie Warszawa – Gdańsk. Tuż po starcie maszyny, zorientowano się, że doszło do awarii. Po godzinie 11 samolot zawrócił do stolicy, a kapitan statku podjął decyzję o uruchomieniu procedury awaryjnego lądowania. Całą operację zabezpieczały wozy straży pożarnej. W tym czasie wstrzymany został ruch na lotnisku. Trwało to ok. pół godziny.

Co było przyczyną awaryjnego lądowania? Jak dowiedział się serwis Interia w biurze prasowym PLL LOT, chodziło o „błahą usterkę techniczną”. „Według procedur, kapitan podjął decyzję o powrocie do Warszawy i poprosił o asystę służb lotniskowych” – wskazano.

Pasażerowie, którym nie udało się dostać tym samolotem do Gdańska, musieli przesiąść się do innej maszyny. Ta wyleciała z Okęcia po godz. 14.

Interia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl