Koszykarki VBW Arki miały niezwykle trudne zadanie. Lyon to silna drużyna, a po zwycięstwie u siebie nad żółto-niebieskimi różnicą 24 punktów koszykarki francuskiego zespołu były w komfortowej sytuacji przed spotkaniem rewanżowym w Gdyni.
Mecz od początku toczył się pod dyktando faworyzowanego zespołu z Francji. Koszykarki VBW Arki starały się jak mogły, żeby postawić się drużynie Lyonu, ale jednak rywalki były bardzo silne i dobrze przygotowane do tej rywalizacji. Przyjezdne szybko objęły prowadzenie 11:4 i kontrolowały to, co działo się na parkiecie. Po pierwszej kwarcie drużyna z Francji prowadziła 22:16 i pokazała, że poprzeczkę polskiej drużynie zawiesi bardzo wysoko. Druga kwarta przebiegała w bardzo podobny sposób. Dalej Lyon dominował w tym spotkaniu i konsekwentnie powiększał przewagę. W efekcie po pierwszej połowie drużyna z Francji prowadziła już w rewanżowym spotkaniu w Gdyni 42:31.
CZYTAJ TAKŻE: Iga Świątek celuje w finał Australian Open. Zobaczcie tenisistkę na zdjęciach
Po pierwszej połowie trochę uszło powietrze z zawodniczek żółto-niebieskich, bo zdały sobie sprawę, że awans jest mało realny. Trzecia kwarta to zdecydowana wyższość zespołu z Lyonu, który wygrał tę odsłonę różnicą dziesięciu punktów. Dopiero czwarta kwarta była wyrównana, ale wtedy losy meczu i całej rywalizacji były już rozstrzygnięte.
VBW Arka Gdynia przegrała z LDLC Asvel Lyon 72:91 (16:22, 15:20, 15:25, 26:24)
VBW Arka: Górecki 12, Higgins 8, Szymkiewicz 6, Niemojewska 6, Fontaine 4 oraz Vucković 19, Kastanek 9, Borkowska 4, Żytkowska 2, Podgórna 2
Lyon: Williams 20, Allemand 15, Johannes 11, Ciak 9, Chartereau 6 oraz Malonga 23, Dietrick 4, Quevedo 3, Dibanziulia 0
