W nocy w Bukowcu patrol straży granicznej ze Stuposian zauważył jedną osobę poruszającą się od granicy państwa w głąb terytorium Polski.
- Był to mężczyzna narodowości tureckiej. Podczas legitymowania funkcjonariusze ustalili, że w pobliżu mogą znajdować się jeszcze dwie osoby. Chwilę później przy użyciu kamery termowizyjnej pogranicznicy odnaleźli pozostałych dwóch mężczyzn
— mówi mjr SG Elżbieta Pikor, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
W trakcie czynności wyjaśniających ustalono, że Turcy w wieku 24, 26 i 43 lata, legalnie przylecieli samolotem do Lwowa, a następnie udali się na tzw. zieloną granicę i pieszo przeszli do Polski. Celem ich podróży miały być Niemcy, gdzie mieli podjąć pracę zarobkową.
- Aktualnie, po przeprowadzeniu czynności administracyjnych cała trójka migrantów zostanie przekazana ukraińskim służbom granicznym w ramach readmisji uproszczonej — dodaje mjr Pikor.
Od początku 2020 r. funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG zatrzymali łącznie 78 cudzoziemców, którzy nielegalnie przekroczyli granicę z Ukrainy i Słowacji w celach migracyjnych. Polskę traktowali jako kraj tranzytowy w drodze do krajów Europy Zachodniej.
Sprawdziliśmy, ile zarabiają szefowie służb mundurowych na P...
Śmigłowce LPR i Straży Granicznej podczas akcji w Brzusce koło Birczy
