Łeba. Pijana matka opiekowała się 2-letnią córką
Policja i OSP w Łebie musiały wyważyć drzwi, żeby wejść do mieszkania w Łebie. Wewnątrz było dwuletnie dziecko, a pijana 40-latka spała na kanapie. Miała prawie 1,5 prom. alkoholu we krwi.
Według nieoficjalnych informacji, policję w sobotę, 18 kwietnia, ok. 22:30 poinformował telefonicznie starszy syn 40-latki. Tłumaczył, że pijana matka wyrzuciła go z domu i zamknęła drzwi na klucz. Obawiał się o bezpieczeństwo jego 2-letniej siostry, która pozostawała w mieszkaniu pod opieką matki. Syn kobiety nie mógł wejść do domu, ponieważ kobieta zostawiła klucz w drzwiach.
Na miejsce, oprócz policji, przyjechali strażacy z OSP w Łebie i karetka pogotowia.
Potwierdzamy, że doszło do takiego zdarzenia – informuje sierż. sztab. Marta Bąciszek z Komendy Powiatowej Policji w Lęborku. – Zgłaszający mężczyzna twierdził, że pokłócił się z kobietą i poszedł wyprowadzić psa. Nie mógł wrócić do mieszkania, ponieważ drzwi były zamknięte. Informował, że wewnątrz znajdują się nietrzeźwa kobieta i dwuletnie dziecko. Po przyjeździe na miejsce, strażacy w asyście policji otworzyli drzwi siłą. Po wejściu do środka, stwierdzono, że na łóżku śpi pijana kobieta, a w jej nogach spało dziecko. Badanie wykazało w jej organizmie 0,69 mg alkoholu (ok.1,5 prom.). Do czasu wytrzeźwienia kobiety, dzieckiem zaopiekowała się sąsiadka, która dobrze znała rodzinę.
Sprawa zostanie skierowana do Sądu Rodzinnego.
Pomorski serwis kryminalny. Bądź na bieżąco!
