W Lubsku policja odnalazła skradzioną 7 lat temu, zabytkową figurkę z mostu w Zasiekach

Małgorzata Fudali Hakman
Małgorzata Fudali Hakman
Co się stało z zabytkową figurką z mostu w Zasiekach?
Co się stało z zabytkową figurką z mostu w Zasiekach? Małgorzata Fudali Hakman/t.ziemlicki,polskaorg
Zabytkowej figurki sukiennika z mostu w Zasiekach poszukiwano od 2015 roku. 7 lat temu nieznany sprawca wyciął rzeźbę ze zniszczonego przęsła mostu i słuch po niej zaginął. Policja umorzyła śledztwo i miłośnicy historii powoli zaczęli się godzić ze stratą takiej pamiątki.

Na szczęście mamy dla wszystkich dobrą wiadomość. W piątek, 28 stycznia zaginiona rzeźba została odnaleziona.

To nie był pierwszy raz

Nie była to pierwsza kradzież zabytkowej figurki w dawnym Forście-Berge. Rzeźba tkacza z tamtejszej fontanny znalazła się w Zielonej Górze. Dzięki pomocy czytelników Gazety Lubuskiej udało się odnaleźć figurkę, wieńczącą fontannę i ustalić jej powojenny „życiorys”. Okazało się, że w czasie rozbiórki Berge, tkaczem się zaopiekowano. Na tyle skutecznie, że stanął na terenie zielonogórskiej Polskiej Wełny. Stał na cokole za budynkiem. Gdy zbudowano tam market, zrobiło się takie zamieszanie, że byli pracownicy stracili figurkę z oczu. Nam udało się ustalić, że stoi w jednym z ogrodów na zielonogórskim Jędrzychowie.

Co się stało z zabytkową figurką z mostu w Zasiekach?
Co się stało z zabytkową figurką z mostu w Zasiekach? Małgorzata Fudali Hakman/t.ziemlicki,polskaorg

Smutny koniec wielkiego miasta

Niewiele osób odwiedzających przygraniczne Zasieki wie, że przed 1945 r. była to tętniąca życiem dzielnica Forst, leżącego na drugim brzegu Nysy. Dziś z czasów dawnej świetności pozostały szczątki mostów, sterczące dwie betonowe latarnie i smętne resztki fontanny. Na przyczółkach mostu stała kamienna figura, właśnie ta, którą ktoś 7 lat temu ukradł.

Co się stało z zabytkową figurką z mostu w Zasiekach?
Co się stało z zabytkową figurką z mostu w Zasiekach? Małgorzata Fudali Hakman/t.ziemlicki,polskaorg

Skradziona z ruin Długiego Mostu w Zasiekach w 2015 r. rzeźba, stanowiła jego najcenniejszą dekorację, która umieszczona była od strony dolnej wody.

Wszyscy byli oburzeni zuchwałą kradzieżą

Kradzież odbiła się szerokim echem w Polsce i Niemczech, pisała o tym prasa po obu stronach granicy, a sama rzeźba za sprawą Lubuskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków zgodnie z procedurą trafiła do Krajowego Rejestru Zabytków Skradzionych lub Wywiezionych za Granicę niezgodnie z prawem.

Na stronie LWKZ widnieje komunikat:
W 2015 r. (przed dniem 08.07.2015 r.), w niewyjaśnionych okolicznościach, skradziono rzeźbę siedzącego mężczyzny, dekorującą przęsło uszkodzonego mostu – Lange Brücke, łączącego do 1945 r. dwie części miasta Forst (obecnie Forst w Niemczech i Zasieki w Polsce). Wykonana z piaskowca rzeźba dekorowała przęsło mostu Lange Brücke wzniesionego w latach 1921-23 według projektu architekta Rudolfa Oskara Alberta Kühna (zmarłego w Berlinie w 1950 r.). Mężczyzna (sukiennik?) przedstawiony jest w pozycji siedzącej z głową podpartą rękami wspartymi na niewielkim stoliczku (?). Postać ma na głowie czapkę, odziana jest w kaftan, na nogach ma wysokie buty o pofałdowanych cholewkach. Rzeźba ustawiona była nad prostokątną, piaskowcową tablicą fundacyjną z wyrytym napisem treści: „Lange Brücke / erbaut in Jahren 1921-1923 / unter Oberburgermeister Gründer / (…) Stadtbaurat Dr. ing. Kühn”. Warsztat brandenburski, modernizm, 1921-1923 r.

Link do strony skradzionej figurki na stronie LWKZ

Rejestr ten gromadzi dane o kradzieżach muzealnych powstałych po roku 1970, a od 1992 dokumentuje również straty poniesione przez związki wyznaniowe, kolekcjonerów prywatnych oraz inne instytucje.

Będzie drugie śledztwo?

W 2015 roku policja przeprowadziła śledztwo, które z powodu niewykrycia sprawcy zostało umorzone. Przez 7 lat nikt nie słyszał o zabytkowej figurce sukiennika, aż do piątku 28 stycznia. Ukradziona rzeźba z przęsła mostu została odnaleziona przez policję na posesji jednego z domów w Lubsku.

-Policjanci weszli na teren posesji, ponieważ dostali informację, że może tam się znajdować poszukiwana figurka z mostu w Zasiekach- informuje komisarz Aneta Berestecka z żarskiej policji. -Rzeźba została zabezpieczona i czeka na badania, które ma przeprowadzić Lubuski Konserwator Zabytków.

Właściciel posesji, na której przez ostatnie lata przebywała figurkę twierdzi, że znalazł ją w czasie porządkowania swojego terenu w okolicach Brożka, czyli nieopodal Zasiek.

-Na razie nikomu nie postawiono żadnych zarzutów. Prowadzone są czynności mające na celu ustalenie sprawców - dodaje A. Berestecka.

Kto ukradł i dlaczego?

Środowisko historyków, muzealników i regionalistów z pewnością będzie zadowolone, że poszukiwana przez lata zabytkowa figurka w końcu się odnalazła. Choć cała sprawa jest dla niektórych trochę niejasna.

-To była bardzo głośna sprawa, którą opisywały media, a temat skradzionej rzeźby był szeroko dyskutowany na portalach społecznościowych i podczas różnych spotkań, gdzie pojawiały się nawet apele, żeby "posiadający" rzeźbę ją po prostu gdzieś podrzucił, bo i tak nie będzie miał z niej pożytku, ponieważ pochodzi ona z przestępstwa. Dlatego sytuacja, w której rzeźba odnajduje się po tylu latach, a jej "posiadacz" jak gdyby nigdy nic broni się, że odnalazł rzeźbę przypadkowo na swojej posesji, jest wyjątkowo zabawna. Bo wyobraźcie sobie Państwo, że nagle na waszej działce z dnia na dzień znajdujecie jakąś rzeźbę, która waży kilkaset kilogramów i która ewidentnie została tu podrzucona? Co Państwo robicie, bo chyba nie zabieracie tej istnej bomby zegarowej do swojego domu? Dlatego organy ścigania powinny prześledzić dokładnie powiązania wszystkich osób pojawiających się w tej sprawie. Zwłaszcza, że informacje o miejscu znalezienia rzeźby mógł przekazać np. rozczarowany wspólnik przestępstwa, tak jak to ponoć miało miejsce w przypadku kradzieży marmurowego herbu Widebachów z pałacu w Bieczu- twierdzi Arkadiusz Gutka(Stowarzyszenie Monitoring Zabytków).

Tak wyglądają szczątki Berge

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W Lubsku policja odnalazła skradzioną 7 lat temu, zabytkową figurkę z mostu w Zasiekach - Gazeta Lubuska

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

0lo
Może ktoś mu podrzucił dzwon s Sanic ?
D
Dingo8
2 lutego, 7:55, Kaj Kaj:

Brak mi dostatecznie obraźliwych słów pod adresem... No właśnie pod czyim adresem? Mieszkańcy przygranicznych miejscowości NA PEWNO wiedzą kto dokonał tej kradzieży ale zmowa milczenia jest nie do przejścia ...Pamiętam jak w latach 60-tych ubiegłego wieku natknąłem się na podziemie piwniczne, z książkami, i różnymi figurkami oraz starym sprzętem. Pamiętam jak DIOCI wyrzucali książki na podwórko i te książki podpalali ! Dorośli szybko to tłumaczyli że : to szwabskie pozostałości. Mam wiele "obrazów" z tamtych lat i jakoś tak przykro się robi że głupota ma się bardzo często świetnie !

Idiotą bywa często ktoś, kto nie potrafi zrozumieć szerszego kontekstu. Ja również nie pochwalam bezmyślnego niszczenia cmentarzy czy przedmiotów kultury związanych z niemiecką obecnością na ziemiach jak to głupio pisano za PRL - odzyskanych. Jednak potrafię zrozumieć emocje, które tym kierowały. Kto cenił niemieckie ksiażki w czasie, gdy w pamięci miał obraz okrucieństwa tych kulturalnych Niemców, często sam uniknał śmierci. To był czas, gdy na poważnie elity światowe zastanawiały się co zrobić z Niemcami padały różne szokujące współczesnego obywatela opinie. Tak więc proszę o stonowanie tego swojego oburzenia.

S
Stasia Zołza
" Nam udało się ustalić, że stoi w jednym z ogrodów na zielonogórskim Jędrzychowie." - to o figurce tkacza z fontanny , która znalazła się w Jędrzychowie. I co dale się dzieje z tą figurką.

A co będzie z tkaczem z mostu w Zasiekach?

Może red. Małgorzata postara się o dalszy ciąg tego artykułu.
K
Kaj Kaj
Brak mi dostatecznie obraźliwych słów pod adresem... No właśnie pod czyim adresem? Mieszkańcy przygranicznych miejscowości NA PEWNO wiedzą kto dokonał tej kradzieży ale zmowa milczenia jest nie do przejścia ...Pamiętam jak w latach 60-tych ubiegłego wieku natknąłem się na podziemie piwniczne, z książkami, i różnymi figurkami oraz starym sprzętem. Pamiętam jak DIOCI wyrzucali książki na podwórko i te książki podpalali ! Dorośli szybko to tłumaczyli że : to szwabskie pozostałości. Mam wiele "obrazów" z tamtych lat i jakoś tak przykro się robi że głupota ma się bardzo często świetnie !
Wróć na i.pl Portal i.pl