W marcu pojawi się nowa wersja koronawirusa? Szwecja bierze pod uwagę taki scenariusz

Małgorzata Puzyr
Małgorzata Puzyr
Koronawirus, zdjęcie ilustracyjne
Koronawirus, zdjęcie ilustracyjne Fot. Iwona Burdzanowska / Polska Press
W Szwecji do połowy maja koronawirus rozprzestrzeniać się będzie na bardzo niskim poziomie albo w marcu pojawi się nowa wersja koronawirusa, która spowoduje wzrost zakażeń - wynika z dwóch scenariuszy rozwoju pandemii przedstawionych w poniedziałek przez Urząd Zdrowia Publicznego.

W pierwszej optymistycznej prognozie "liczba zakażeń Omikronem będzie gwałtownie spadać, a następnie ustabilizuje się w marcu i utrzyma na niskim poziomie do lata".

W drugim scenariuszu około 20 marca może pojawić się wariant koronawirusa "o szczególnym znaczeniu" dla rozwoju pandemii. Jeśli wersja ta miałaby taką samą zdolność zakażania jak Omikron, to szczyt zachorowań Covid-19 przypadłby na połowę maja.

Służba zdrowia w gotowości

Eksperci Urzędu Zdrowia Publicznego założyli hipotetycznie, że nowy wariant będzie miał zdolność pokonywania odporności nabytej zarówno w wyniku szczepień jak i przechorowania Covid-19.

"Z tego powodu ważne jest, aby utrzymać wysoki poziom gotowości w służbie zdrowia oraz opiece" - podkreślił w oświadczeniu główny epidemiolog Szwecji Anders Tegnell.

Jednocześnie szwedzkie władze nie zakładają, aby do 20 maja konieczne było przywrócenie restrykcji pandemicznych. W Szwecji obostrzenia zostały zniesione 9 lutego.

W Szwecji eksperci szacują, że poziom zachorowań Covid-19 wywołany Omikronem osiągnął szczyt. W ostatnich dniach obserwowane jest również mniejsze obciążenie służby zdrowia: spada liczba zakażonych koronawirusem pacjentów w szpitalach, w tym na oddziałach intensywnej terapii.

źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
21 lutego, 20:50, smile:

Prawda jest taka....

Tam gdzie najmniej zaszczepionych trucizną...

Tam najmniej zachorowań....

22 lutego, 06:11, Gość:

Oczywiście, wystarczy spojrzeć na nasze Podkarpacie.

Nie szczypiemy się.

Masz rację, nie szczypiemy się, nie testujemy, nikomu nie mówimy że jesteśmy chorzy. Jak już wirusik nas dopada, to testujemy się po cichu w domciu, ci, którzy jeszcze są w stanie łazić chodzą do pracy, bo przecież szef by krzywo patrzył, wysyłają gówniaki do szkoły żeby kaszlały na inne itd.

Piedrolenie o tym, że mało zachorowań bo mało zaszczepionych to takie samo [wulgaryzm]enie, że w Polsce nie ma alkoholizmu bo między 23 a 5 rano sprzedaż alkoholu jest w Polsce zerowa. Nieważne że po piątej hordy pijusów ruszają po nektar życia, ważne że pasuje to do narracji "mało zaszczepionych, mało zachorowań".

G
Gość
21 lutego, 20:50, smile:

Prawda jest taka....

Tam gdzie najmniej zaszczepionych trucizną...

Tam najmniej zachorowań....

Oczywiście, wystarczy spojrzeć na nasze Podkarpacie.

Nie szczypiemy się.

G
Gość
21 lutego, 20:50, smile:

Prawda jest taka....

Tam gdzie najmniej zaszczepionych trucizną...

Tam najmniej zachorowań....

Docent się znalazł......

Wróć na i.pl Portal i.pl