W Poznaniu rozpoczęło się zbieranie podpisów na Rafała Trzaskowskiego. "Od 10 lat takiego ruchu w biurze nie było"

BLD
- Ruch jest jak na dworcu, czegoś takiego nie wiedziałem w naszych biurach od dziesięciu lat. Przychodzą młodzi i starzy, wiele osób zwalnia się specjalnie z pracy - mówi Jan Skowroński, szef biura Ewy Kopacz.
- Ruch jest jak na dworcu, czegoś takiego nie wiedziałem w naszych biurach od dziesięciu lat. Przychodzą młodzi i starzy, wiele osób zwalnia się specjalnie z pracy - mówi Jan Skowroński, szef biura Ewy Kopacz. Łukasz Gdak
W czwartek w Poznaniu rozpoczęto zbieranie podpisów pod kandydaturą Rafała Trzaskowskiego. Do stolików, gdzie można je złożyć ustawiają się kolejki. - Od 10 lat takiego ruchu u nas w biurze nie było - przyznaje Jan Skowroński, szef biura europosłanki Ewy Kopacz.

W czwartek od rana działacze i sympatycy Koalicji Obywatelskiej zbierają w Poznaniu podpisy pod kandydaturą Rafała Trzaskowskiego na prezydenta. Przypomnijmy, że marszałek Sejmu Elżbieta Witek poinformowała w środę, że wybory prezydenckie odbędą się 28 czerwca. Dla Rafała Trzaskowskiego, kandydata KO, oznacza to wyścig z czasem w zbieraniu podpisów poparcia. Termin mija 10 czerwca.

Jako pierwsza w czwartek o godzinie 7 wystartowała zbiórka na moście Teatralnym.

- Szturm chętnych po podpisy. Czegoś takiego jeszcze nie widziałem - poinformował Mariusz Wiśniewski, wiceprezydent Poznania.

Podobny tłok można też zauważyć w budynku przy ul. Zwierzynieckiej 13, gdzie mieszczą się biura polityków Platformy Obywatelskiej, między innymi europosłanki i byłej premier Ewy Kopacz, czy posłów Waldego Dzikowskiego i Rafała Grupińskiego.

Czytaj też: Poznaniak groził, że zabije Rafała Trzaskowskiego. Mężczyznę zatrzymała policja

- Ruch jest jak na dworcu, czegoś takiego nie widziałem w naszych biurach od dziesięciu lat. Przychodzą młodzi i starzy, wiele osób zwalnia się specjalnie z pracy - opowiada Jan Skowroński, szef biura Ewy Kopacz.

Stoliki, przy których można złożyć podpis rozstawiono w trzech pomieszczeniach. Do budynku, by zachować względy bezpieczeństwa, są wpuszczane po trzy osoby, które przed złożeniem podpisu proszone są o zdezynfekowanie dłoni.

Jan Skowroński tłumaczy, że podpisy w Poznaniu będą zbierane do końca tygodnia, a weekend działacze pojawią się również w powiecie poznańskim - w Tarnowie Podgórnym, Czerwonaku, czy Koziegłowach.

- Widać ogromny entuzjazm, telefony się urywają. Nawet pod blokiem na Ratajach jeden z mieszkańców postanowił wystawić stolik i zebrał około 50 podpisów - opowiada Jan Skowroński.

Zobacz zdjęcia:

- Ruch jest jak na dworcu, czegoś takiego nie wiedziałem w naszych biurach od dziesięciu lat. Przychodzą młodzi i starzy, wiele osób zwalnia się specjalnie z pracy - mówi Jan Skowroński, szef biura Ewy Kopacz.

W Poznaniu rozpoczęło się zbieranie podpisów na Rafała Trzas...

W czwartek poznaniacy mogę poprzeć Rafała Trzaskowskiego w kilku punktach:

  • Ul. Zwierzyniecka 13 - godz. 9-17
    Ul. Druskiennicka 8/10 - godz. 9-17
    Plac wolności - godz. 16-21
    Stary Marych - godz. 16-20

Zobacz też:

Memy "powyborcze". Wyborów nie było, ale jakby były. Memy po...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
4 czerwca, 14:36, Poznaniak:

W artykule info o tłumach chętnych a na zdjęciach tego nie widać. A więc prawda to czy tylko propaganda.

4 czerwca, 21:14, Order Uśmiechu:

Było dużo ludzi. Może nie non-stop, ale ruch duży. Lepszej kampanii przedwyborczej chyba nikt nie miał :)

Oby Andrzej jak najszybciej powrócił do wspólnej puli Prezesa.

ciemny lud co na nich z PISu glosuje chce 500 plus na wodke i narkotyki i na kase na tace dla ksiezy pedofilow. ludzie maja dosc. Dlatego wygra nasz Trzaskowski.

O
Order Uśmiechu
4 czerwca, 14:36, Poznaniak:

W artykule info o tłumach chętnych a na zdjęciach tego nie widać. A więc prawda to czy tylko propaganda.

Było dużo ludzi. Może nie non-stop, ale ruch duży. Lepszej kampanii przedwyborczej chyba nikt nie miał :)

Oby Andrzej jak najszybciej powrócił do wspólnej puli Prezesa.

P
Poznaniak

W artykule info o tłumach chętnych a na zdjęciach tego nie widać. A więc prawda to czy tylko propaganda.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl