Przez obóz na Majdanku w czasie II wojny światowej przeszło ok. 150 tys. więźniów. Wśród nich Zdzisław Badio, który w momencie aresztowania miał 17 lat.
- Dla nas, byłych więźniów, to miejsce, w którym starano się odebrać nam człowieczeństwo - wspomina po latach.
Osadzonych pozbawiano nazwiska. Dla oprawców stawali się numerami. Z rąk Niemców i z powodu nieludzkich warunków w obozie życie straciło blisko 80 tys. osób.
Spośród zamordowanych ok. 60 tys. stanowili Żydzi. Dziś, osoby, które przeszły przez piekło przestrzegają: - Pamiętajcie i przebaczajcie, bo tylko dzięki przebaczeniu możliwe jest pojednanie.
Pamięć i przebaczenie były głównym tematem poniedziałkowych obchodów 75. rocznicy likwidacji KL Lublin.
Tyle samo lat kończy w tym roku Państwowe Muzeum na Majdanku - najstarsze miejsce pamięci związane z II wojną światową w Europie.
Uroczystości rozpoczęły się od przemarszu od Pomnika-Bramy Drogą Hołdu i Pamięci do Mauzoleum. Tam odbyła się ekumeniczna modlitwa, po której głos zabrał Piotr Gliński, wicepremier oraz minister kultury i dziedzictwa narodowego.
- Rzeczpospolita Polska w sposób właściwy i troskliwy dba o miejsca kaźni i eksterminacji pozostawione przez niemieckich oprawców na polskiej ziemi. Pamiętamy o ofiarach, pamiętamy też o sprawcach - przyznał wicepremier.
Przejawem pamięci jest m.in. trwająca budowa muzeum w Sobiborze, gdzie funkcjonował niemiecki obóz zagłady.
- Jesteśmy, pod względem pamięci i dbania o pamięć, przykładem dla współczesnego świata - zapewniał Piotr Gliński.
Na zakończenie, delegacje złożyły kwiaty przed Mauzoleum. Cześć ofiarom oddali m.in. byli więźniowie, ich rodziny, Rolf Nikel - ambasador Republiki Federalnej Niemiec, wojewoda Przemysław Czarnek i prezydent Krzysztof Żuk.
Trójkątny wieniec z różowymi kwiatami i tęczową wstęgą złożyli też przedstawiciele lubelskiego ruchu LGBT.
- Przyszliśmy oddać cześć ofiarom, w sposób szczególny pamiętając o ofiarach spod różowego trójkąta - powiedział Bartosz Staszewski, organizator Marszu Równości w Lublinie.
Różowym trójkątem oznaczani byli homoseksualni mężczyźni, którzy wysyłani byli do obozów z powodu swojej orientacji seksualnej. Według różnych danych, takich osób na Majdanku mogło być nawet kilkadziesiąt.
- Patrząc na obecną sytuację społeczną, na napięcia, trzeba pamiętać o historii takich miejsc jak Majdanek, trzeba przestrzegać przed nienawiścią - podkreślił działacz.
Odznaczenia dla zasłużonych
W rocznicę założenia Państwowego Muzeum na Majdanku Krzysztof Żuk, prezydent Lublina, wręczył pierwszy medal Zasłużony dla Miasta Lublin.
Wyróżnienie dla muzeum za popularyzację historii miasta oraz wkład w upamiętnianie ofiar niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego na Majdanku odebrał dyrektor Tomasz Kranz.
Siedmiu członków zarządu Polskiego Związku byłych Więźniów Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych Okręg Lublin otrzymało listy gratulacyjne.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
- Najciekawsze miejsca na wycieczkę godzinę drogi od Lublina
- Tych zwierząt już nie spotkasz. Wyginęły za twojego życia
- Zalew Zemborzycki na początku istnienia. Zobacz wyjątkową galerię
- Tak wyglądają porodówki w naszych szpitalach. Zobacz zdjęcia
- Tak lubelscy politycy będą wyglądać na starość? Zobacz zdjęcia
- Lokomotywownia już się nie obraca. Niszczeje i zarasta
Droga Krzyżowa na Majdanku. Modlili się w miejscu naznaczony...
