Mężczyzna wyszedł z domu w poniedziałek, 26 czerwca popołudniu. Następnie na brzegu Wisłoka znaleziono drobne przedmioty należące do zaginionego.
Poszukiwania trwały kilka dni. Do odnalezienia ciała doszło w piątek, 30 czerwca przed godziną 9. Na miejscu pojawili się strażacy i policjanci. Zwłoki podjęto z rzeki m.in. za pomocą łódki płaskodennej.
Funkcjonariusze z Krosna pod nadzorem prokuratora będą wyjaśniać dokładne okoliczności śmierci 58-latka.

Wideo