Ważą się losy Pałacu Saskiego. Nie ma zgody co do jego funkcji

Leszek Rudziński
27.06.2018 warszawa 65 posiedzenie sejmu rp polityka pisnz stanislaw karczewskifot marek szawdyn/polska press
27.06.2018 warszawa 65 posiedzenie sejmu rp polityka pisnz stanislaw karczewskifot marek szawdyn/polska press brak
Pojawia się szansa na odbudowę Pałacu Saskiego na warszawskim Placu Piłsudskiego. Dzisiaj w tej sprawie spotkali się prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Powołano specjalny zespół roboczy. Nie ma jednak całkowitej zgody co do przeznaczenia budynku.

Z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę prezydent Andrzej Duda w listopadzie ub. r. podpisał deklarację o odbudowie Pałacu Saskiego.

Marszałek Stanisław Karczewski sugeruje, że w budynku mogłaby znajdować się siedziba Senatu.

Nieco inną koncepcję wykorzystania budynku, który miałby być wybudowany, ma jednak stołeczny Ratusz. - Będziemy robić to co jest dobre dla Warszawiaków. Chcielibyśmy, żeby Pałac Saski, jeśli oczywiście powstanie na Placu Piłsudskiego, był otwarty dla mieszkańców, a nie jedynie pełnił funkcje siedziby administracji rządowej - mówił Agencji Informacyjnej Polska Press rzecznik Ratusza Kamil Dąbrowa.

Dodał, że zostanie powołany zespół roboczy, w skład którego ze strony miasta wejdą trzy osoby. - Kolejne spotkanie z przedstawicielami rządu odbędzie się w kolejną środę, a prace zespołu będziemy chcieli rozpocząć jak najszybciej - mówił Dąbrowa.

Istnieje jednak realna szansa na porozumienie pomiędzy władzami stolicy, a stroną rządową.

Po dzisiejszym spotkaniu marszałek Stanisław Karczewski przekonywał, że rozmowa z prezydentem stolicy „przebiegała w bardzo dobrej atmosferze”. - Przedstawiliśmy swoje koncepcje, wątpliwości, pomysły na temat możliwości rekonstrukcji, odbudowy Pałacu Saskiego - mówił, dodając, że w dyskusji uczestniczyli również eksperci, którzy w przyszłym tygodniu mają „rozmawiać o szczegółach” ewentualnej odbudowy pałacu.

Prezydent Warszawy Rafała Trzaskowski powiedział, że kwestią otwartą pozostaje to „jakie pałac ma pełnię funkcje”. - Trzeba usiąść i na ten temat porozmawiać, dlatego zgodziliśmy się na spotkanie ekspertów - mówił Trzaskowski.

Pałac Saski, który stał na dzisiejszym placu Piłsudskiego, pierwotnie należał do Jana Andrzeja Morsztyna, a przez lata zmieniał właścicieli i funkcje. Ostatecznie został zniszczony przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Razem z Pałacem Saskim wysadzony w powietrze został przyległy do niego Pałac Brühla oraz pomnik księcia Józefa Poniatowskiego.

Wróć na i.pl Portal i.pl