Even Ellingson zmarł przez przedawkowanie
To już oficjalne. Jak poinformował departament szeryfa i koronera hrabstwa San Bernardino w Stanach Zjednoczonych, Evan Ellingson, który został znaleziony martwy 5 listopada 2023 roku w swoim domu w Kalifornii, zmarł w wyniku przypadkowego przedawkowania fentanylu.
Aktor został znaleziony w domu, w którym miał prowadzić trzeźwy tryb życia. Wówczas władze stwierdziły, że nie doszło do przestępstwa, a organy ścigania znalazły na miejscu akcesoria związane z narkotykami.
Policja od początku uznała tę sprawę za możliwe przedawkowanie, a sekcja zwłok i toksykologia oficjalnie to potwierdziły, zaznaczając, że winnym śmierci aktora był fentanyl.
Dziecięca gwiazda Hollywood
Evan Ellingson uznawany był niegdyś za dziecięcą gwiazdę, która ma szansę zrobić wielką karierę w Hollywood. Występował m.in. w filmie "Strażnik mojej siostry", gdzie wcielił się w syna Cameron Diaz czy też w serii "CSI: Kryminalne zagadki Miami", w której zagrał Kyle'a Harmona.
Swoją karierę rozpoczął natomiast jako nastolatek, mając zaledwie 13 lat. Wówczas dostał małą rolę w telewizyjnym filmie, a następnie został gościnnie zaproszony do występu w "General Hospital".
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Od tamtego czasu regularnie pojawiał się w kolejnych produkcjach, jednak po drodze 35-latek miewał problemy z narkotykami, które, jak się okazało, doprowadziły go do śmierci.
Mimo że karierę w Hollywood rozpoczął w wieku 13 lat, od 2010 roku nie miał na swoim koncie żadnego występu aktorskiego.
źródło: TMZ