Angel Rodado na celowniku Widzewa
Widzew Łódź, po dwóch sezonach spędzonych w PKO Ekstraklasie, szuka sposobów na dalszy rozwój i poprawę swojej pozycji w lidze. Pierwszy sezon po powrocie do najwyższej klasy rozgrywkowej zespół zakończył na 12. miejscu, a w obecnym sezonie zajmuje 10. pozycję. Ostatnie spotkanie z Radomiakiem Radom będzie okazją do poprawienia tej sytuacji.
W poszukiwaniu wzmocnień, Widzew Łódź zwrócił uwagę na Angela Rodado, snajpera Wisły Kraków, który w obecnej kampanii ma na swoim koncie 21 goli. Informacje o zainteresowaniu łódzkiego klubu pojawiły się na portalu lodzkisport.pl. Rodado wyróżnia się na tle innych napastników Fortuna 1. Ligi, a jego transfer do klubu grającego w Ekstraklasie wydaje się być kwestią czasu, zwłaszcza jeśli Wisła Kraków nie awansuje do wyższej ligi.
Hiszpański duet w ataku?
Widzew może pochwalić się już jednym napastnikiem z Hiszpanii w swoim składzie - Jordim Sanchezem, który jest o 11 centymetrów wyższy od Rodado. Możliwość stworzenia hiszpańskiego duetu w ataku jest interesującą perspektywą dla Daniela Myśliwca, trenera Widzewa. Sanchez niedawno przedłużył umowę z klubem, co oznacza, że nie jest na sprzedaż, a współpraca z Rodado mogłaby przynieść nową jakość w ofensywie łódzkiego zespołu.
Oprócz Sanchez, Widzew ma w swoim składzie Imada Rondicia, który często pojawiał się na boisku jako rezerwowy. Jego występy, mimo ograniczonego czasu gry, były przekonujące. Sytuacja transferowa Rodado może zależeć od wielu czynników, w tym od tego, czy Wisła Kraków awansuje do Ekstraklasy. Obecnie drużyna ta zajmuje 8. miejsce i walczy o szansę gry w barażach, co może wpłynąć na decyzje transferowe.
