Do niecodziennego wypadku doszło w miejscowości Wielowieś w powiecie krotoszyńskim we wtorek, 25 czerwca.
Ze wstępnych informacji policji wynika, że 40-letnia kobieta, mieszkanka Wielowsi przyjechała na własną posesję samochodem osobowym marki Daewoo. Zaparkowała samochód na nierównej powierzchni i nie zabezpieczyła go przed stoczeniem (nie zaciągnęła hamulca ręcznego), a z racji tego, że była tam powierzchnia pochyła pojazd zaczął się staczać.
- Kobieta próbowała zatrzymać te pojazd żeby nie uderzył w inne rzeczy na posesji. Nie udało jej się to i została sama przejechana przez ten pojazd - relacjonuje Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.
Sprawdź też:
Na miejscu działały trzy zastępy strażaków z PSP Krotoszyn i OSP Benice. Na miejsce zadysponowano również karetkę z Krotoszyna. Kobietę spod samochodu wyciągnęli jej mąż i syn.
- Po przyjeździe na miejsce zdarzenia kobieta znajdowała się jeszcze pod pojazdem. Nasi ratownicy po wydobyciu tej osoby przystąpili do badania podmiotowego i przedmiotowego oraz urazowego. W wyniku poniesionych rozległych obrażeń i objawów klinicznych, które u tej pacjentki występowały, podjęto decyzję o zastosowaniu medycznych czynności ratunkowych oraz niezwłocznego transportu do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Krotoszynie celem dalszej diagnostyki tej kobiety - wyjaśnia Jakub Nelle, rzecznik prasowy Zespołów Ratownictwa Medycznego przy SP ZOZ Krotoszyn.
Źródło: Krotoszyn.NaszeMiasto.pl: WIELOWIEŚ: Kobieta próbowała zatrzymać zaparkowany samochód. Nie dała rady i wpadła pod nie [ZDJĘCIA]
Zobacz też:
Dramat w Rybniku: Kursantka śmiertelnie potrąciła egzaminato...
Sprawdź też:
Wypadek - jak udzielać pierwszej pomocy? Zobacz wideo:
