Więzień we Włoszech opisał swoje zbrodnie w pracy magisterskiej

Damian Kelman
Opracowanie:
Wideo
od 16 lat
33-latek, odbywający karę więzienia w Kalabrii na południu Włoch, obronił tam z wyróżnieniem pracę magisterską z socjologii, w której przyznał się do udziału w trzech zabójstwach mafijnych, za jakie nigdy nie został skazany - podała w piątek prasa. O kopię pracy wystąpiła prokuratura do walki z mafią.

Zabójstwa opisane w pracy magisterskiej

Dzienniki "La Repubblica" i "Il Mattino" poinformowały, że obrona odbyła się w zakładzie karnym w Catanzaro, gdzie więzień Catello Romano odbywa kilka kar, w tym 30 lat pozbawienia wolności za zabójstwo radnego centrolewicy w 2009 roku niedaleko Neapolu.

Zbrodnia ta została opisana w pracy magisterskiej skazanego, zatytułowanej "Przestępcza fascynacja". Wyznał, że wszedł na drogę przestępczości zorganizowanej zafascynowany filmem o bossie neapolitańskiej mafii - kamorry oraz innymi mafiobossie neapolitańskiej mafiisami.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Romano ujawnił ponadto, że po tym, gdy jako młody człowiek przyłączył się do klanu kamorry, należał do zbrojnej formacji, która w 2008 roku w odstępie kilku tygodni zabiła w dwóch zamachach trzy osoby. Absolwent socjologii wyjawił szczegóły tych zbrodni, których okoliczności nie były dotąd znane.

Prokuratura będzie posiłkować się pracą dyplomową

Pierwszy z zamachów, w którym zginęło dwóch mężczyzn, opisał jako „najstraszniejsze, najbardziej traumatyczne i niepowetowane wydarzenie” jego życia. Dodał, że do drugiego człowieka strzelał świadom tego, że jest on niewinny.

Ze względu na zawarte szczegóły nierozwikłanych dotąd zabójstw o kopię pracy magisterskiej 33-latka, wyróżnionej najwyższą oceną i nagrodą wystąpiła neapolitańska prokuratura do walki z mafią.

Mężczyzna zdobył w ten sposób dyplom z socjologii studiów odbywanych w celi kompleksu więziennego Wydziału Prawa, Ekonomii i Socjologii Uniwersytetu Catanzaro kierowanego przez profesora Geremię Romano.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
karols
Dziś świadkami koronnymi zostają bossowie, z rękami we krwi po łokcie, którzy wydają swoich podwładnych. To zapewne też przemyślana akcja, bo zbrodnie mogą być nie do udowodnienia.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl