Wisła Kraków. Radosław Sobolewski: Wokół tego spotkania narasta fajne napięcie sportowe

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Wojciech Matusik
W przerwie pomiędzy meczami ligowymi Wisła Kraków podejmie Lechię Gdańsk w ramach 1/32 finału Pucharu Polski. Początek meczu w czwartek o godz. 21. To bardzo ciekawie zapowiadające się spotkanie, w którym nie brakuje podtekstów.

WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"

Jeśli chodzi o sytuację kadrową w Wiśle, to wciąż wyłączony z gry jest Michał Żyro. W jego przypadku po badaniu kontrolnym okazało się, że potrzebna będzie operacja kolana. Grać nie może również Eneko Satrustegui, który trenuje indywidualnie, ale od kolejnego tygodnia ma już rozpocząć pracę z całą drużyną.

Wisła Kraków traktuje poważnie Puchar Polski

Trener Radosław Sobolewski pytany czy fakt iż głównym celem Wisły jest awans do ekstraklasy, będzie determinował ułożenie składu na mecz z Lechią, mówi: - Na wstępie chcę powiedzieć, że bardzo poważnie traktujemy Puchar Polski i na pewno chcemy zagrać dobry mecz i przejść do kolejnej rundy. Jaki natomiast będzie skład wyjściowy i jaką drogą podążymy jeśli chodzi o koncepcję na ten mecz, to zobaczymy w czwartek. Pewne przymiarki oczywiście mam, ale musimy też wziąć pod uwagę fakt, że niedawno rozegraliśmy spotkanie, po którym niektórzy zawodnicy odczuwają delikatne problemy zdrowotne i muszę przemyśleć czy ryzykować ich występ w tym meczu. Pragnę jednak podkreślić, że jest duże skupienie, bardzo pozytywne nastawienie przed tym spotkaniem. Wisła Kraków chce wygrać ten mecz!

Kto zagra w bramce „Białej Gwiazdy”?

Zanosi się na zmianę w bramce Wisły. I tutaj jest ciekawa sytuacja, bo ostatnio w kadrze meczowej w Lublinie na ławce usiadł Mikołaj Biegański. O obsadzie bramki na mecz z Lechią Radosław Sobolewski mówi:

- Nie chciałbym uprzedzać faktów. Pewien plan na ten mecz mam, ale nie chcę odkrywać wszystkich kart. Co do meczu z Motorem Lublin, to zgadza się, że na ławce usiadł Mikołaj Biegański. To był jednak umyślny zabieg, żeby Kamil Broda miał swoje minuty w meczu. Zostawiliśmy go w Krakowie i rozegrał spotkanie w drugim zespole. On potrzebuje tych minut, żeby cały czas był w formie.

Trzy mecze kary dla Davida Junki

Można też spodziewać się, że od początku zagra David Junca. Tym bardziej, że później czeka go długa przerwa w lidze. - David Junca został ukarany trzema meczami zawieszenia za czerwoną kartkę, ale w lidze - wyjaśnia trener Wisły. - W Pucharze Polski może grać. Cieszy mnie to, że może zagrać w czwartek, ale ogromnie martwi, że wypadnie nam na długi czas. Z przerwą na kadrę to będzie miesiąc. To dla nas jest zła wiadomość.

Nieoczywisty młodzieżowiec na Lechię

Pozostaje pytanie, kto w tym meczu będzie młodzieżowcem w Wiśle, bo Kacper Duda, mocno eksploatowany, raczej tym razem odpocznie.
- Kto będzie młodzieżowcem? W czwartek wszystkie karty zostaną odkryte – mówi Sobolewski i dodaje: - Patryk Gogół jeszcze w tym meczu nie wystąpi. Trenuje z zespołem, ale to jeszcze zbyt krótki czas, żeby zagrał w meczu. Jest natomiast jedno nieoczywiste nazwisko młodzieżowca i mam nadzieję, że zaprezentuje się w sposób godny. Miałem pewien plan na tego zawodnika ostatnio. Może był poza kadrą, ale cały czas z nim rozmawiamy indywidualnie, przekazywałem mu pewne rzeczy, przekonywałem go do ciężkiej pracy. Wygląda teraz naprawdę bardzo dobrze. Grał bardzo dobre mecze w drugiej drużynie i po konsultacji z trenerem rezerw pojawi się zawodnik w pełni przygotowany, w pełni świadomy, z niesamowitym nastawieniem i wierzę, że pokaże się z bardzo dobrej strony.

Powrót Luisa Fernandeza

Pozostaje pytanie jak do meczu z Wisłą podejdzie Lechia Gdańsk, którą również w niedzielę czeka trudny mecz ligowy. „Biało-Zieloni” zagrają w Niecieczy z Bruk-Betem Termalicą. Pytany o najbliższego rywala Sobolewski mówi: - Wokół tego spotkania narasta takie fajne napięcie sportowe. Nie wiem jak do sprawy podejdzie trener Lechii Gdańsk, ale trzeba się spodziewać, że jest tam niesamowicie dużo jakości. Indywidualnych umiejętności. Na to będziemy musieli być przygotowani. Będzie dużo pojedynków w ofensywie, defensywie. Wokół takich tematów będzie rozgrywało się to spotkanie.

Nie mogło na konferencji zabraknąć wątku Luisa Fernandeza, który po rozstaniu z Wisłą, wróci na jej stadion pierwszy raz. Zapytany czy miał jakiś kontakt z piłkarzem, gdy ten pożegnał się z krakowskim klubem, Sobolewski mówi: - Ja nie rozmawiałem z Luisem, ale sztab jest z nim w kontakcie, bo zażyłości pozostały. To fantastyczna postać, był liderem w Wiśle Kraków. Teraz wyrasta na taką postać w Lechii Gdańsk. Będzie zatem ciekawie również pod tym względem.

Czy dzięki temu, że wiślacy dobrze znają Hiszpana będzie go łatwiej zatrzymać? Dla trenera Wisły nie jest to sprawa oczywista. Mówi: - Z jednej strony zawodnicy znają Luisa. Z drugiej takie zawody wyzwalają w zawodniku dodatkowe pokłady energii. Wiadomo, że takie mecze rozgrywa się też na pułapie emocjonalnym, więc Luis może być jeszcze bardziej zmotywowany, zmobilizowany do rywalizacji z Wisłą Kraków. Ciężko zatem powiedzieć czy będzie go łatwiej zatrzymać czy nie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wisła Kraków. Radosław Sobolewski: Wokół tego spotkania narasta fajne napięcie sportowe - Gazeta Krakowska

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl