WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"
Krzysztof Mrówka zmarł nagle 17 grudnia. Ten były dziennikarz sportowy i ekonomiczny, był wielkim kibicem Wisły. Zresztą w różny sposób współpracował z nią przez szereg lat. Choćby w roli spikera na meczach organizowanych przez „Białą Gwiazdę”, czy pisząc teksty do wiślackich wydawnictw. Andrzej Iwan, który zmarł z kolei 27 grudnia, to prawdziwa legenda Wisły Kraków. Uwielbiany przez jej kibiców w czasie piłkarskiej kariery, zdobył z „Białą Gwiazdą” w 1978 roku tytuł mistrza Polski, a jako jej zawodnicy srebrny medal mistrzostw świata z reprezentacją w 1982 roku. W Wiśle uznano, że należy w szczególny sposób upamiętnić zarówno Andrzeja Iwana jak i Krzysztofa Mrówkę. Dlatego krakowski klub wystąpił z wnioskiem do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy, by ten przyznał obu pośmiertne odznaczenia państwowe za zasługi dla polskiego sportu.
W oficjalnych piśmie, podpisanym przez prezesa Jarosława Królewskiego, Wisła przypomina sylwetki Iwana i Mrówki, a swoją prośbę uzasadnia w następujący sposób: „Z racji zasług dla polskiego sportu wyżej wskazanych osób, zwracam się jako prezes TS Wisły Kraków SA o rozważenie przyznania pośmiertnych odznaczeń ś.p. Krzysztofowi Mrówce oraz ś.p. Andrzejowi Iwanowi. Gdyby Pan Prezydent zdecydował się na uhonorowanie tych wybitnych przedstawicieli polskiego sportu, to przekazanie odznaczeń rodzinom zmarłych mogłoby się odbyć w lutym 2023 r. w trakcie najbliższego meczu rozgrywanego na obiekcie, który obaj ukochali - Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana w Krakowie”.
- Śmierć Andrzeja Iwana i Krzysztofa Mrówki to ogromna strata dla społeczności piłkarskiej nie tylko pod Wawelem - powiedziała nam Karolina Kawula, rzeczniczka Wisły Kraków. - Aby podkreślić, jak ważne były to dla nas postacie, zdecydowaliśmy się zwrócić do Prezydenta Andrzeja Dudy z prośbą o przyznanie stosownych odznaczeń, które byłyby wyrazem wdzięczności wobec nich za wkład włożony w propagowanie polskiego sportu.
Pogrzeb Krzysztofa Mrówki miał miejsce jeszcze w grudniu na Cmentarzu Rakowickim i zgromadził prawdziwe tłumy osób, które przyszyły pożegnać tego niezwykle przyjaznego innym człowieka. Pogrzeb Andrzeja Iwana z kolei zaplanowany jest na najbliższy czwartek, 5 stycznia o godz. 12.20 na Cmentarzu Prądnik Czerwony (Batowicki).
