Wkrótce będziemy latać nad Śląskiem jak w Gwiezdnych Wojnach? Polski Volonaut Airbike to latający motocykl z przyszłości

Robert Lewandowski
W świecie innowacyjnych technologii transportu właśnie zadebiutował projekt, który wygląda jak żywcem wyjęty z filmów science fiction. Volonaut Airbike – jednoosobowy pojazd latający autorstwa polskiego wynalazcy Tomasza Patana – został właśnie oficjalnie pokazany światu. I już teraz mówi się o nim jako o rewolucji w osobistej mobilności powietrznej.
W świecie innowacyjnych technologii transportu właśnie zadebiutował projekt, który wygląda jak żywcem wyjęty z filmów science fiction. Volonaut Airbike – jednoosobowy pojazd latający autorstwa polskiego wynalazcy Tomasza Patana – został właśnie oficjalnie pokazany światu. I już teraz mówi się o nim jako o rewolucji w osobistej mobilności powietrznej. YouTube.com, Volonaut
Czy już wkrótce będziemy przelatywać nad Śląskiem niczym bohaterowie „Gwiezdnych wojen”? To całkiem możliwe. Po raz pierwszy to nie Kalifornia, lecz okolice Pustyni Błędowskiej stały się tłem dla technologii rodem z przyszłości. To właśnie tam Tomasz Patan, polski innowator, testował swój futurystyczny pojazd. Teraz, po latach pracy, jego najnowszy projekt — Volonaut Airbike — został oficjalnie zaprezentowany. To nie wizja przyszłości. To dzieje się dziś.

Spis treści

Volonaut Airbike oficjalnie zaprezentowany. Polski „ścigacz z przyszłości” może odmienić transport powietrzny

W świecie innowacyjnych technologii transportu właśnie zadebiutował projekt, który wygląda jak żywcem wyjęty z filmów science fiction. Volonaut Airbike – jednoosobowy pojazd latający autorstwa polskiego wynalazcy Tomasza Patana – został właśnie oficjalnie pokazany światu. I już teraz mówi się o nim jako o rewolucji w osobistej mobilności powietrznej.

"Gwiezdny ścigacz" został zaprezentowany pod koniec kwietnia. Zaraz po premierze w sieci zawrzało. Internauci zgodnie zauważyli uderzające podobieństwo Volonauta do imperialnych ścigaczy z kultowej serii „Gwiezdne Wojny” – tych samych, które pędziły z zawrotną prędkością przez lasy planety Endor. I choć porównanie to może brzmieć jak czysta fantazja, Airbike rzeczywiście wygląda jak pojazd przyszłości – nie tylko z wyglądu, ale przede wszystkim z możliwości.

Za sterami Tomasz Patan, wizjoner nowej mobilności

Tomasz Patan nie jest postacią anonimową w świecie technologii. Zyskał rozgłos w 2021 roku, gdy opublikował wideo z testowego lotu nad Pustynią Błędowską na pokładzie prototypu Jetson ONE – elektrycznego pionowzlotu, który wzbudził zachwyt w mediach i otworzył mu drzwi do międzynarodowych kontaktów inwestycyjnych. Jego nowy projekt – Volonaut Airbike – to rozwinięcie tej wizji, tyle że bardziej odważne, bardziej dynamiczne i zdecydowanie bardziej futurystyczne.

Czym właściwie jest Volonaut Airbike? To jednoosobowy pojazd latający, napędzany silnikiem odrzutowym, zdolny osiągać prędkość do 200 km/h. Choć przypomina motocykl, nie ma kół. Unosi się w powietrzu, a jego zaawansowany system stabilizacji – wspomagany komputerem pokładowym – pozwala mu automatycznie zawisnąć w miejscu i płynnie manewrować. To rozwiązanie, które eliminuje największy problem wielu konstrukcji latających: trudność sterowania.

od 7 lat

Czy Volonaut Airbike trafi do sprzedaży?

Pilot zajmuje pozycję zbliżoną do tej znanej z motocykli sportowych, jednak dzięki specjalnie zaprojektowanej kabinie i układowi fotela ma nieograniczoną widoczność we wszystkich kierunkach. Oznacza to nie tylko większe bezpieczeństwo, ale także zupełnie nowy poziom wrażeń z lotu – wolność niemal identyczną z tą, jaką odczuwają piloci myśliwców czy... bohaterowie filmów SF.

- Wyjątkowa pozycja za kierownicą, zapewniająca nieograniczony widok w promieniu 360 stopni, pozwala kierowcy szybko wczuć się w otoczenie i poczuć pełną swobodę. Dzięki niezwykle kompaktowym rozmiarom i braku wirujących śmigieł, Airbike z łatwością przemieszcza się po większości ciasnych przestrzeni. Airbike jest 7 razy lżejszy od typowego motocykla dzięki zastosowaniu zaawansowanych materiałów z włókna węglowego, druku 3D i minimalistycznego podejścia - czytamy na stronie projektu.

Pozostaje poczekać, aż futurystyczny pojazd trafi do sprzedaży. Oby tylko poza jego możliwościami, kosmiczna nie była także cena.

Dziennik Zachodni - więcej informacji z regionu
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl