Włoskie media po finale Ligi Mistrzów: Inter grał jak równy z równym, a chwilami nawet lepiej od City

Krzysztof Kowalski
- Ale szkoda. Inter grał z Manchesterem City jak równy z równym, ale Ligę Mistrzów wygrał Pep Guardiola – tak triumf angielskiego klubu nad drużyną z Mediolanu podsumowała włoska „La Gazzetta dello Sport” po finale rozegranym w Stambule. W relacjach jest wiele słów uznania dla gry Interu i żalu z powodu zmarnowanych okazji.

Włoskie media po finale Ligi Mistrzów: Doskonały mecz Interu, gorzkie łzy

Włoskie media zauważają, że klubowi z Mediolanu nie udało się zdobyć europejskiego tytułu po raz czwarty. Ale to znaczy także - dodają - że włoskie kluby wyszły z pustymi rękoma ze wszystkich trzech turniejów w Europie; AS Roma przegrała finał Ligi Europy z Sevillą, a Fiorentina z West Ham w Lidze Konferencji Europy.

- Żadnego wyczynu, nie ma nocy, którą będzie się wspominać - podkreśliła „La Gazzetta dello Sport”. Ale autor relacji dodał jednocześnie, że drużyna, której trenerem jest Simone Inzaghi, opuszcza Stambuł z wysoko podniesioną głową. Oceniono, że mecz przeciwko „najsilniejszej formacji na świecie” został rozegrany przez mediolańczyków „doskonale”, bo długo blokowali oni akcje przeciwników.

"Corriere dello Sport" pisze o "gorzkich łzach" po finale. Dodaje, że bramka strzelona przez Rodriego "skazała na porażkę drużynę Inzaghiego, która zaprezentowała grę pełną dumy i żalu" i zmarnowała dwie znakomite okazje.

Włoskie media po finale Ligi Mistrzów: Inter grał z Manchesterem City jak równy z równym

"Nie wystarczyło serce drużyny Inzaghiego" - ocenił w relacji dziennik "Tuttosport". Zdaniem komentatora Inter grał znakomicie, a Manchester City był "daleki od swoich standardów". Jednak Anglikom, dodaje, wystarczyło wykorzystanie jednej z nielicznych dobrych okazji podczas meczu, by odblokować Rodriego i nie dopuścić do remisu.

"Interowi pozostaje marna pociecha, że grał jak równy z równym, a chwilami nawet lepiej z drużyną, której przeznaczeniem z racji wyników, liczb, talentu i sposobu gry jest zapisanie się w historii piłki nożnej" - podsumował autor komentarza. W jego ocenie na boisku nie było widać ogromnej różnicy między klubami, jeśli chodzi o ich budżety.

Włoskie media po finale Ligi Mistrzów: Inter grał jak równy z równym, a chwilami nawet lepiej od City
PAP/EPA

Wskazał on też: "Inter był odważny, dobrze prowadzony przez Simone Inzaghiego i tak czy inaczej odniósł historyczny rezultat". "Ale piłka nożna - napisał - jest bezlitosna, znacznie bardziej niż inne dyscypliny sportowe, a ten, kto wykorzystuje lepiej okazję, na końcu ma zawsze rację".

Pełna smutku jest relacja dziennika "La Stampa": "Inter opuszcza Stambuł z morzem żalu z powodu licznych stworzonych i zmarnowanych okazji". "To porażka niezasłużona, ale będąca wynikiem zbyt wielu błędów" - zaznaczono na łamach turyńskiej gazety. PAP

LIGA MISTRZÓW w GOL24

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl