Wojewoda zachodniopomorski po sztabie kryzysowym: panujemy nad sytuacją

PAP
Panujemy nad sytuacją, jest ustabilizowana, zagrożenie nie jest duże - uspokajali wojewodowie: lubuski Marek Cebula i zachodniopomorski Adam Rudawski (na zdjęciu), którzy w czwartek we Wrocławiu wzięli udział w posiedzeniu sztabu kryzysowego
Panujemy nad sytuacją, jest ustabilizowana, zagrożenie nie jest duże - uspokajali wojewodowie: lubuski Marek Cebula i zachodniopomorski Adam Rudawski (na zdjęciu), którzy w czwartek we Wrocławiu wzięli udział w posiedzeniu sztabu kryzysowego Bogna Skarul
Panujemy nad sytuacją, jest ustabilizowana, zagrożenie nie jest duże - uspokajali wojewodowie: lubuski Marek Cebula i zachodniopomorski Adam Rudawski, którzy w czwartek we Wrocławiu wzięli udział w posiedzeniu sztabu kryzysowego.

- Jeśli chodzi o Żagań i powiat żagański, tam sytuacja już jest ustabilizowana - powiedział Cebula, zaznaczając, że obecnie woda rzeki Bóbr popłynęła do powiatu zielonogórskiego. - Słyszymy o Nowogrodzie Bobrzańskim, tam woda zaczęła opadać - relacjonował.

Wojewoda lubuski podał jednak, że nad ranem stwierdzono przeciek w okolicach miejscowości Krzywa, gdzie ścięło koronę wałów.

- Trzy domy były zagrożone, sytuacja taka była na godz. 6, że woda przeciekała bardzo intensywnie. Już została opanowana, osoby zostały ewakuowane. Nie ma tam już żadnych zagrożeń i w tej chwili całkowicie panujemy nad tą sytuacją - zapewnił.

Cebula podał też m.in., że obecnie 13 dróg w województwie jest z ograniczeniem ruchu, w tym jedna droga krajowa nr 12. Dodał, że zamknięty jest most w Żaganiu na drodze wojewódzkiej i most w Prądocinku. Zwrócił także uwagę na funkcjonujące w Krośnie Odrzańskim wahadło, które utrudnia przejazd samochodów z zarządzania kryzysowego.

Wojewoda przypomniał też, że długość Odry na odcinku lubuskim wynosi 220 km. "Trwa w tej chwili umacnianie wałów, przerzucamy tam wszystkie siły i środki, już właściwie z Bobru, tam gdzie woda ustępuje. Panujemy nad sytuacją" - podsumował.

Wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski poinformował z kolei o dobrych prognozach dotyczących wiatru, który zmienia się z północnego na południowy. "Co sprzyja temu, żeby nie było cofki" - wyjaśnił.

Podał też, że do sztabów powiatowych zgłaszają się pojedyncze osoby, którym udzielana jest pomoc w postaci przekazywania worków z piaskiem.

- Nie marnujemy tej energii obywateli, którzy chcą coś robić, a nie tylko czekać, ale cały czas uspokajamy, że to zagrożenie nie jest duże" - dodał.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl