Rosyjski czołg podczas przejazdu przez pole minowe nie zachował "szczególnej ostrożności" i najechał na jeden z ładunków prawdopodobnie pozostawionych przez samych Rosjan.
Druga armia świata, jak określa się Federacja Rosyjska", zdążyła już zasłynąć z tego, że sama zadaje sobie straty, tak jak miało to miejsce w przypadku przejazdu przez pole minowe. Nie wiadomo dlaczego Rosjanie zdecydowali się przejeżdżać trasą, którą prawdopodobnie sami wcześniej zaminowali.
"Czasami trudno jest odróżnić, co konkretnie robią orki. Niech więcej hord czołgów spłonie na naszej ziemi" - napisał na Twitterze jeden z internautów.
- Nowe doniesienia o stanie zdrowia Putina. "Zostało mu mniej niż dwa lata życia"
- „Totalna katastrofa”. Miedwiediew: To może doprowadzić do trzeciej wojny światowej
- Przywódcy państw G7 potępiają atak na centrum handlowe w Krzemieńczuku
- Zełenski: Ostrzał centrum handlowego to najbardziej zuchwały atak terrorystyczny

Wideo