Wojsko i "prywatny pomnik Lecha Kaczyńskiego". Opozycja oburzona. Mamy odpowiedź z MON

Marek Rudnicki
Fot. andrzej szkocki
Po odsłonięciu w Szczecinie pomnika Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego opozycja wyrażała oburzenie, że obecne było przy tym wojsko. Wysłała nawet list do szefa MON, żądając wyjaśnień. Dotarliśmy do stanowiska ministerstwa.

Centrum prasowe Ministerstwa Obrony Narodowej dementuje wszystkie zarzuty wysunięte przez posłów Platformy Obywatelskiej. Wyjaśnia, że zgodnie z Ceremoniałem Wojskowym Sił Zbrojnych RP w uroczystościach państwowych, wojskowych, patriotycznych i patriotyczno-religijnych może uczestniczyć wojskowa asysta honorowa.

PO pisze do ministra

Posłowie PO (Arkadiusz Marchewka, Sławomir Nitras, Norbert Obrycki i Bartosz Arłukowicz) udowadniali po uroczystości odsłonięcia pomnika, że było to „prywatną, polityczną uroczystością zorganizowaną przez PiS”.

Ich zdaniem na prywatnej i politycznej uroczystości nie miały prawa pojawić się wojsko i straż miejska.

- W tym kontekście - napisali do ministra Mariusza Błaszczaka - należy zadać pytanie o legalność udziału asysty honorowej Wojska Polskiego, skoro nie miało ono (wydarzenie - przyp. red.) charakteru państwowego, natomiast z całą pewnością miało charakter polityczny.

Czytaj więcej: Pomnik Kaczyńskiego w Szczecinie. PO atakuje ministra za kompanię honorową na "prywatnym przedsięwzięciu"

MON wyjaśnia wątpliwości

Uroczystość została zorganizowana przez stronę społeczną, którą reprezentował Społeczny Komitet Budowy Pomnika Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego w Szczecinie.

- Świętej pamięci prezydent Lech Kaczyński był zwierzchnikiem Sił Zbrojnych RP, z tego powodu obecność asysty wojskowej była oczywista - tłumaczy resort obrony.

I dalej tłumaczy: - Wojskowa asysta honorowa każdego roku uczestniczy w setkach uroczystości patriotycznych organizowanych przez organizacje społeczne. Należy podkreślić, że zdarzają się również przypadki organizowania uroczystości w miejscach pamięci, które nie są terenami publicznymi. Dla przykładu, już od kilku lat wojskowa asysta honorowa uczestniczy w uroczystości organizowanej przed pomnikiem Wspólnego Męczeństwa Żydów i Polaków, który jest własnością Fundacji Rodziny Nissenbaumów.

W ostatnim czasie była też obecna podczas uroczystości przekazania do Jasnogórskiego Zbioru Sztuki Wotywnej orderów świętej pamięci prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego, a także podczas pogrzebów wybitnych polskich artystów i sportowców, w tym Joanny Kulmowej, Marka Karewicza oraz Ireny Szewińskiej.

Zobacz również:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wojsko i "prywatny pomnik Lecha Kaczyńskiego". Opozycja oburzona. Mamy odpowiedź z MON - Głos Szczeciński

Komentarze 12

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

z
zdziwiony
W dniu 14.07.2018 o 21:05, Gość napisał:

Patalong tak, ale nie Polko. Polko odszedł do rezerwy w 2009 roku. 

Fakt. Przepraszam. Znałem ich obydwu, jeszcze jako młodych oficerów - może stąd ten błąd?

z
zdziwiony

Patalong tak, ale nie Polko. Polko odszedł do rezerwy w 2009 roku. 

G
Gość
W dniu 08.07.2018 o 14:42, zdziwiony napisał:

Taki był np gen Patalong czy Polko - wyrzuceni z wojska przez św Antoniego Smoleńskiego.

 

Patalong tak, ale nie Polko. Polko odszedł do rezerwy w 2009 roku. 

g
gota
to ten prezydent co go rosjanie na zdjeciu po katastrofie smolenskiej pokazali golego z fiutem i urwana noga?
ą
ąę

mam dwa ulubione pomniki w Szczecinie:

-pierwszy to pomnik przerośniętego smurfa w Parku Kasprowicza co ma jedną nogę ... dłuższą - ponoć to jakiś madziar

-drugi to ten spuchnięty na twarzy Kim Ir Sen zapiierdzielający do kibla żeby nie zeszczać się w gacie ...

"CZARNIAWY"
TO BRAT JAROSŁAWA BYŁ MURZYNEM ?
c
czyściciel

Trza by  jakiś nowy etat  wyznaczyć, pod kątem sprzątająco-pilnującego, co by na świetlany pomnik muchy i gołębie nie pstrzyły,tudzież komary.

j
jonatan

Polski super patriota na tle poniemieckiej architektury i PiSiaki nie dopatrzyli się bluźnierstwa?

m
marcin

Ciekaw jestem, jakby się MON gimnastykowało, gdyby to był pomnik postawiony przez

Społeczny Komitet Budowy Pomnika Prezydenta RP Lecha Wałęsy w Szczecinie. Na rzęsach by stawali, żeby się wykpić od wojskowej asysty.

 

z
zdziwiony

Cyt.: "Centrum prasowe Ministerstwa Obrony Narodowej dementuje wszystkie zarzuty wysunięte przez posłów Platformy Obywatelskiej. Wyjaśnia, że zgodnie z Ceremoniałem Wojskowym Sił Zbrojnych RP w uroczystościach państwowych, wojskowych, patriotycznych i patriotyczno-religijnych może uczestniczyć wojskowa asysta honorowa." - obwieszcza triumfalnie jakiś rzecznik, zapewne oficer zapominając o skandalicznych zakazach udziału wojska, także w uroczystościach państwowych za ministrowania św Antoniego Smoleńskiego. O tym, czy uroczystość jest godna uznania za patriotyczną decyduje polityk. I ksiądz, bo na uroczystościach Radia Maryja Orkiestra Reprezentacyjna także była. (do dziś nie wiadomo, kto zapłacił).  Inne uroczystości widocznie patriotyczne nie są. Tak trzymać - towarzysze!

U
URAAAAAAAAA!
W SUMIE MOŻNA BYŁO NIE USUWAĆ TYCH POMNIKÓW RADZIECKICH TYLKO TROCHĘ PRZEROBIĆ TWARZ TOWARZYSZA ILICZA ;)
K
Kry

I pozamiatali tą odpowiedzią wszystkie wątpliwości!
Ale znając życie politycy przeciwni PiS-u i tak obwieszczą swoje oburzenie wobec tego pomnika nie upubliczniając odpowiedzi MON-u. Tylko po to, aby nakręcić w społeczeństwie poczucie, że "władza" robi co chce i wywołać falę protestów.
Jeśli tak zrobią, nie powinni być politykami i posiadać ZAKAZ piastowania takiego stanowiska.

Wróć na i.pl Portal i.pl